Widzę też, że wielu z was żaluje tej sytuacji Sabitzera ale też zapominacie że kilka minut wcześniej setkę zmarnował Sane i Thomas Muller

no faktycznie, szkoda tej szansy Sabitzera, ale też Gittens miał setkę na lewej nodze, ale młody chciał przełożyć sobie na prawą i Leimer mu niestety wybił. Szkoda!!!

Artur, nawet jakbyśmy dzisiaj wygrali to bayern mogłby otwierać szampana z okazaji zdobycia patery, właściwie to już mogli to robić dwa tygodnie temu

No i jeszcze jedno. Każdy trener powinien pamiętać. Niewykorzystane sytuacje muszą się zemścić. Muszą. Tak
Było na Wembley w meczu z Realem tak było dzisiaj

Widzę że wszyscy tu się radują z punktu BVB a tak na prawdę to dziś świnki mogą otwierać szampany z okazji następnej patery. Smutne to ale trzeba znów przywyknąć

w takim meczu jak dzisiaj trudno jest zabłysnąć, ale Beier odstawał dzisiaj poziomem od reszty

zgoda, Beier więcej pomagał dzisiaj w obronie niż cokolwiek pokazał w ataku. Masa strat i niecelne podania.

Nie ma co się oszukiwać dzisiejsza zmiana i wpuszczenie na boisko malena za gitesa to było najgorsze co mogło być. Gdzie Beier w ogóle nie istniał w ogóle go nie było widać i on był pierwszy do zmiany już w przerwie meczu

Gross grał dzisiaj chwilami na LO lub PO gdy boczni obrońcy wychodzili do przodu, gdy jeszcze były siły. Poza tym pokazywał się między ŚO do rozegrania piłki.

Sahin na konferencji powiedział że kontuzja Brandta nie jest poważna i powinien wrócić na Gladbach, niestety powiedział też że Anton nigdy wcześniej nie czuł takiego bólu uda i pewnie wypadnie na kilka tygodni

Gdyby nie głupie straty punktów na wyjazdach to tabela wyglądała by całkowicie inaczej a my bylibyśmy pewnie drudzy z maks 3-4 punktową stratą do Świnek

Najważniejsze to teraz się zregenerować i wygrać z Gladbach, bo jednak musimy zwyciężać na wyjazdach

Gross rzeczywiście dzisiaj bardzo dobry mecz. Co do Sabitzera, to jest u niego wyrażny regres formy, choć ta nigdy poza Lipskiem i reprezentacją Austrii , nigdy u nas nie była za dobra - podobnie zresztą jak jego gra w Bayernie. Sabitzer dzisiaj poza bieganiem do pressingu nic wielkiego w konstrukcji, a grał przecież wysoko nie pokazał i był bodajże najsłabiej wyglądającym piłkarzem z pierwszego składu, chciaz i tak starał się jak nigdy ostatnio.

Tutaj się nie zgodze. Gross w tym spotkaniu wyglądał naprawdę dobrze, może nie był w najlepszej trójce ale też nie zrobił nic za co można go ganić, dużo pressował, odbierał piłki i starał się uczestniczyć w rozegraniu w tercji atakowanej. W kwestii Sabitzera mam ambiwalentne odczucia, bo to, że w tym sezonie gra słabo to nie ulega wątpliwości, natomiast uważam, ze jego pressing i walka w środku pola dzisiaj była bardzo cenna. Z drugiej strony faktycznie oprócz tej walki i pressingu nic dobrego nie można o nim powiedzieć bo ani w rozegraniu ani w wykończeniu Sabitzer nie pomaga drużynie

A Gross wyglądał bardzo slabo bo przy takiej intensywności meczu wyglądał jak 50 letni dziadek

Sabitzer może biegać ale jeżeli trzeba podać czy strzelić to tego nie potrafi a w końcu to się liczy w końcowym rozrachunku, tak naprawdę mając to sam na sam mógł też podać Guirassiemu do praktycznie pustej bramki

Imponował mi dzisiaj Nmecha kilka razy fajnie rozegrał piłkę w bardzo trudnych sytuacjach potrafił zachować zimną krew

Ja tam nie wiem Sabitzer dzisiaj sporo biegał w presingu ciekawi mnie statystyka kto dzisiaj ile przebiegł bo wydaje mi się że to właśnie on zostawił dosyć dużo zdrowia na boisku

Ale niestety w zime raczej nikt do nas nie przyjdzie

Generalnie gdyby wykonać tu 2 lub 3 wzmocnienia to wicemistrzostwo spokojnie jest w zasięgu z taką grą