W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, Borussia Dortmund zremisowała w Doniecku z Szachtarem 2:2. Taki rezultat stawia drużynę Kloppa w lepszej pozycji przed rewanżem.
Mecz rozpoczął się od ataków Borussii Dortmund, którzy wypracowali sobie znaczną przewagę w środku pola. Już w początkowych minutach goście mogli zdobyć bramkę a mięli ku temu kilka okazji. Na początku dwukrotnie próbował Jakub Błaszczykowski, ale żaden z jego strzałów nie trafił w światło bramki rywala. Kilka minut później dwie sytuacje miał Robert Lewandowski, ale i jemu nie udała się sztuka zdobycia gola.
Najbliżej pokonania Pyatova był Mats Hummels, który po dośrodkowaniu Marco Reusa z rzutu rożnego, skierował piłkę głową na poprzeczkę bramki.
Gospodarze przetrwali napór BVB i w 31. minucie wywalczyli rzut wolny. W odległości około 21. metrów do bramki Romana Weidenfellera, piłkę ustawił Srna i mocno uderzył na bramkę BVB. Źle ustawiony bramkarz Borussii nie zdążył z interwencją i Szachtar cieszył się z objęcia prowadzenia w meczu.
Gościom udało się doprowadził do wyrównania. Cztery minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu pierwszej połowy podanie od Mario Götze wykorzystał z odrobiną szczęścia Robert Lewandowski i BVB remisowało z Szachtarem 1:1. W ostatnich sekundach pierwszej odsłony piłkę z bramki wybijał Marcel Schmelzer po strzale Teixeiry, broniąc swój zespół przed utratą gola. Borussia schodziła na przerwę remisując 1:1.
Druga odsłona spotkania to od pierwszych minut dominacja gospodarzy i podobnie jak to czynili goście w pierwszej połowie, także i oni nie zdołali strzelić gola. Gdy BVB zaczynała przejmować inicjatywę w meczu, bramkę zdobył Douglas Costa, który wykorzystał błąd Hummelsa i skierował piłkę do bramki rywala.
Po mimo wielu prób, Borussii udało się wyrównać dopiero w 87. minucie. Rzut rożny wykonywał Schmelzer, Hummels urwał się obrońcom Szachtara i głową pokonał Pyatova, dzięki temu Dortmund zremisował na Donbass Arenie.
Borussia Dortmund wykonała plan, uzyskując korzystny rezultat z punktu widzenia kolejnego spotkania w Dortmundzie.
FC SZACHTAR DONIECK - BORUSSIA DORTMUND 2:2 (1:1)
FC Szachtar Donieck:
Pyatov - Srna, Chygrynskyy, Rakytskyy, Rat - Fernandinho, Hübschman - Teixeira, Mkhitaryan , Taison - Luiz Adriano
Borussia Dortmund:
Weidenfeller - Piszczek, Santana, Hummels, Schmelzer - Kehl, Bender - Błaszczykowski, Götze, Reus - Lewandowski
Zmiany: 62. Costa za Taisona, 83. Eduardo za Teixeira - 80. Leitner za Błaszczykowskiego, 90.+1 Schieber za Reusa
Bramki: 1:0 Srna (31., rzut wolny), 1:1 Lewandowski (41., Götze), 2:1 Costa (68., Rakytskyy), 2:2 Hummels (87., rzu rożny, Schmelzer)
Rzuty rożne: 4:6 (4:1)
Sytuacje bramkowe: 5:8 (2:4)
Sędzia meczu: Webb
Żółte kartki: Fernandinho,
Widzów: 52.518 (komplet)
Dobry i ten remis :> ale to wcale nam nic nie daje, ponieważ BVB gra słabo u siebie :<
....
Oglądałem drugą połowe, to popełnił ok. 100 błędów. Niestety defensywni pomocnicy też się nie popisali. To nie to, co przed świętami, widać że nasi są teraz pod formą, jest zmęczenie i te cholerne kontuzje... Przez to nie dają z siebie sto procent..
btw.Fajne te wyjazdowe koszulki
Wierzę że Borussia wygra u siebie i przejdzie dalej :)
Co do Webba to jakoś nie mam zbyt dużych pretensji do tego arbitra ale jedynie małe zastrzeżenie odnośnie sytuacji, w której Fernandinho faulował Błaszczykowskiego i to ewidentnie no ale mniejsza z tym.
Podsumowując
Wyrównany mecz z małym wskazaniem na Shakhtar.