Marcel Schmelzer doznał urazu lewej stopy podczas przygotowań do środowego meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck. Podstawowy obrońca Borussii Dortmund jutro rano przejdzie szczegółowe badania rezonansem magnetycznym, które mogą potwierdzić tezę o poważnej kontuzji reprezentanta Niemiec.
Jeśli złe wieści się potwierdzą, Schmelzer nie zagra w pierwszym meczu 1/8 finału najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie.
Oby te wieści się jednak nie potwierdziły.
Uważam, że jeżeli Halstenberger ma marzenie, żeby grać na najwyższym poziomie i chce grac w pierwszym składzie BVB za pare sezonów to ten mecz jest idealnym momentem na "zrobienie sobie nazwiska". Spójrzmy też na Real gdzie młody, jeszcze nastoletni obrońca gra naprawdę świetnie. Dla mnie - powinien grać Halstenberger.
Tak się kończy wyprzedawanie ławki i nie sprowadzanie następców (vide Lowe). Kto na lewą stronę? Nie wiem, ale nasz kochany zarząd sprzedając Lowe musiał mieć jakiś plan na wypadek kontuzji Schmelle - coś lepszego niż Bender na LO. Prawda? Proszę...
Istnieje może cień szansy, że Schmelle jednak nic poważnego się nie stało :(.