Kariera piłkarska nie rozpieszcza wypożyczonego do MSV Duisburg Juliana Kocha. Utalentowany gracz Borussii Dortmund po serii kontuzji w końcu powrócił do składu drugoligowca i rozegrał w rundzie jesiennej osiem spotkań.
Podczas przygotowań do drugiej części sezonu doszło do nietypowej sytuacji. W trakcie meczu sparingowego z NK Osijek Koch został przypadkowo uderzony w głowę. Początkowo nic na to nie wskazywało, ale po paru minutach 22-latek musiał zostać zmieniony. Jak się okazało, rany młodego Niemca były na tyle poważne, że na jego głowie pojawiły się z konieczności dwa szwy.
Bałem się że chodzi o poważniejszy uraz. Tak jak JackDaniels napisał za tydzień czy dwa mu te szwy zdejmą i po strachu. Oby...