W sobotnie popołudnie Borussia Dortmund wznowi rozgrywki Bundesligi, inaugurując tym samym rundę wiosenną. Po przewie zimowej, pierwszym przeciwnikiem ekipy z Dortmundu będzie drużyna Werderu Brema, która podejmie zespół Kloppa na Weserstadion o godzinie 18:30.
Statystki meczowe konfrontacji obu zespołów są wyrównane, z lekką przewagą na korzyść Werderu Brema. W rozegranych dotychczas 89. spotkaniach w ramach Bundesligi, 39. zakończyło się zwycięstwem zawodników z Bremy, 34. razy trzy punkty trafiały na konto gości a 16 meczów kończyło się bez rozstrzygnięcia o wyższości żadnej z drużyn. Stosunek bramkowy wynosi 150:130 dla Werderu.
Biorąc pod uwagę historię spotkań rozgrywanych jedynie na Weserstadion to sytuacja zmienia się diametralnie na korzyść gospodarzy. W rozegranych 44. spotkaniach aż 30 razy zwyciężali oni na własnym obiekcie. Tylko siedem razy komplet punktów wywieźli goście z Dortmundu i tyle samo razy padł rezultat remisowy. Bilans bramkowy wynosi 99:52 dla Werderu.
Drużyna Werderu Brema radzi sobie średnio w tym sezonie. Już w pierwszej rundzie pożegnali się z Pucharem Niemiec odpadając z Preußen Münster. Trochę lepiej wygląda sytuacja w lidze. Na półmetku rozgrywek sezonu 2012/13 zawodnicy Thomasa Schaafa zajmują 12. pozycję w tabeli Bundesligi. Ich strata do miejsca premiującego udziałem w rozgrywkach Ligi Europy wynosi zaledwie cztery punkty. Po rozegranych dotychczas 17. spotkaniach zawodnicy Werderu maja na swoim koncie 22. punkty, na które zsumowało się sześć zwycięstw, cztery remisy oraz siedem porażek. Stosunek bramkowy wynosi 28:29.
Borussia Dortmund radzi sobie bardzo dobrze w obecnym sezonie. W Bundeslidze zajmuje trzecią lokatę ze stratą trzech punktów do drugiego Bayeru Leverkusen oraz 12. do Bayernu Monachium. Po rozegranych 17. meczach dorobek punktowy piłkarzy Jurgena Kloppa wynosi 30. Na tą wartość złożyło się osiem zwycięstw, sześć remisów oraz trzy porażki. Bilans bramkowy wynosi 35:20.
Dortmundczycy grając na trzech frontach, radzą sobie póki co świetnie na każdym z nich. W pucharze Niemiec po łatwych zwycięstwach z FC Oberneuland w pierwszej rundzie, VfR Aalen w drugiej oraz w 1/8 finału z Hannoverem 96, w ćwierćfinale czeka ich pojedynek z Bayernem Monachium.
Najwięcej pochwał piłkarze z Westfalenstadion otrzymują za występy w Lidze Mistrzów, gdzie awansowali do fazy pucharowej, wygrywając w cuglach, można rzec grupę śmierci. Zostawili za sobą takie ekipy jak Real Madryt, Manchester City oraz Ajax Amsterdam. W 1/8 finału Borussię los skojarzył z Szachtarem Donieck.
W sobotnie popołudnie zapowiada się ciekawe widowiskowo. Obie drużyny mają swoje cele, który chcą zrealizować a zdobycie trzech punktów w najbliższym spotkaniu z pewnością przybliżyłoby ich do nich.
WERDER BREMA - BORUSSIA DORTMUND
WERDER BREMA
Wyjściowa jedenastka: Mielitz - Gebre Selassie, Prödl, Sokratis, Schmitz - Fritz, Junuzovic - Hunt, de Bruyne, Elia - Petersen
Ławka rezerwowych: Vander - Lukimya, Pavlovic, Ekici, Ignjovski, Trinks, Trybull, Akpala, Füllkrug
Niepewni występu: brak
Nie zagrają: Arnautovic, Wolf, Bargfrede
BORUSSIA DORTMUND
Wyjściowa jedenastka: Weidenfeller - Piszczek, Santana, Hummels, Schmelzer - Bender, Gündogan - Blaszczykowski (Großkreutz), Götze, Reus - Lewandowski
Ławka rezerwowych: Langerak - Kirch, Günter, Kehl, Leitner, Sahin, Großkreutz, Schieber
Niepewni występu: Błaszczykowski, Piszczek
Nie zagrają: Subotic , Owomoyela, Bittencourt
Obsada sędziowska: sędzia meczu - Knut Kircher; asystenci: Robert Kempter i Stefan Lupp; sędzia techniczny: Florian Meyer.
Zagrożeni kartkami: brak
Widzów: 42.100 (komplet)
Wszyscy pamiętamy jakie były jego pierwsze mecze jak rozpoczynał grę w BL. 7 spotkań 0 bramek
i to chyba nawet po 90 minut w nich grał.
Ale jak od ósmej kolejki zaczął bombardować to skończyło się to na 19.
Trzeba po prostu dawać szanse na całe spotkania. Wiem aklimatyzacja już powinna
u niego być (haha). I że Lewy jak przychodził to strzelał jak grał ogony.
Julian ma jakąś blokadę i ja nie widzę innego sposobu... Jak dać mu wyjść w pierwszej 11 na Werder.
Nie możesz być poważny? :D Równie dobrze możesz wystosować apel do aptekarzy, by Milik dostał dziś szansę od 1 minuty kosztem Kieslinga.