Borussia-Online: Zwycięstwo z Mainz to coś w kategorii testu na wytrzymałość po wyczerpującym spotkaniu w Amsterdamie?
Marcel Schmelzer: - Tak, tak myślę. Zwłaszcza, że po ostatnich meczach Ligi Mistrzów za każdym razem czekał nas trudny mecz wyjazdowy. Mieliśmy nadzieję, że uda nam się zdobyć komplet punktów w tych spotkaniach. Podołaliśmy temu dzisiaj. To pokazuje, że rozpoczynamy spotkania z odpowiednim nastawieniem. Dziewięć punktów i nic więcej. To był nasz cel.
Jak to się dzieje, że potraficie tak szybko wejść w kolejny mecz?
- Szczerze mówiąc mieliśmy pewny problemy, aby wejść w ten mecz. Czerpiemy naszą siłę z coraz częstszych gier. Oczywiście nie możemy być zbyt pewni w siebie i podchodzić do spotkań na większym luzie. Drużyna ma dość siły i energii, aby włączyć się do gry.
Jesteście teraz na drugim miejscu w tabeli. Czy sobotni dzień mógł ułożyć się dla Was lepiej?
- Naszym celem było zwycięstwo i oczekiwanie na to, że drużyny będące przed nami stracą punkty. Stało się tak, dlatego awansowaliśmy o dwa miejsca. Jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi.
----------------------------------------------------------
Od kołyski aż po grób, w moim sercu JEDEN klub!!
BVB! NIGDY NIE PODDAMY SIĘ.!!!!!!.:)