Michael Zorc: - Zasłużenie prowadziliśmy po pierwszej połowie. W drugiej odsłonie gry Real nas przycisnął i stworzył sobie dobre sytuacje do strzelenia gola. Roman bronił doskonale. Strata prowadzenia tuż przed końcem meczu boli. Drużyna zagrała świetnie. Szkoda, że wracamy do domu z tylko jednym punktem, ale patrząc na drugą połowę, to sprawiedliwy wynik.
Sebastian Kehl: - Przed meczem bylibyśmy zadowoleni z punktu. Jednak z drugiej strony, nie do końca można się cieszyć, kiedy w 89 minucie traci się prowadzenie. Musimy jakoś to przeżyć. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała dobrze. W drugiej Real mocno zaatakował, to była wielka walka w obronie. Przed meczem nie spodziewaliśmy się, że zagramy magiczny futbol w Madrycie.