Jutro Borussia Dortmund podejmie Schalke 04, a zaledwie 4 dni później ugości w ramach Ligi Mistrzów Real Madryt. Następnie do końca listopada Dortmundczycy na Signal-Iduna Park rozegrają zaledwie trzy domowe mecze z VfB Stuttgart, SpVgg Greuther Fürth i Fortuną Düsseldorf.
- Wielka szkoda, że spotkania z Schalke i Realem, które wzbudzają ogromne zainteresowanie i mają ogromne znaczenie, odbędą się w tak krótkim odstępie czasu. Niestety nie mamy żadnego wpływu na układ meczów - skomentował Michael Zorc.