Wideo ze spotkaniami przeciwnika, skauci obecni na jego spotkaniach, a także obserwacja treningów. Borussia Dortmund nie przegapiła nic, absolutnie nic, co mogłoby zwiększyć jej szansę na zwycięstwo w potyczce z Ajaxem Amsterdam.
- Mamy wszystkie możliwe informacje, jakie można było zdobyć o naszym przeciwniku, ale mimo to jesteśmy dobrze przygotowani - poinformował Jürgen Klopp na przedmeczowej konferencji.
Po rozczarowującym starcie w ubiegłorocznych rozgrywkach Ligi Mistrzów, celem BVB jest awans do fazy pucharowej. W celu tym drużynie mistrza Niemiec nie przeszkadza fakt, iż w drodze do jego realizacji musi wypunktować takie zespoły jak Real Madryt, Manchester City i właśnie Ajax Amsterdam. Dzisiejszy mecz ma decydujące znaczenie. Mogłoby się wydawać, że może powodować u Dortmundczyków spory niepokój. Tymczasem jest wręcz przeciwnie: - Nie odczuwamy nic innego związanego z tym meczem niż przyjemność.
Zarówno Dortmund, jak i Ajax słyną z bardzo ofensywnego i widowiskowego stylu gry. Jeżeli obie drużyny przystąpią do dzisiejszego meczu z takim nastawieniem, możemy spodziewać się bardzo otwartego spotkania.
- Oglądałem Ajax. W ich grze było widać dużo radości. Mecz z nimi to prawdziwe wyzwanie dla nas - stwierdza Klopp, który obserwował rywala na początku września podczas meczu z Heerenveen.
- Chcemy narzucić nasz styl gry. Nasza piłka jest na poziomie międzynarodowym, ale nie możemy popełniać więcej rażących błędów - podkreśla Klopp.
Kapitan zespołu, Sebastian Kehl uważa, że zespół wyraźnie dojrzał pod tym względem i przytoczył mocne argumenty.
- Wyciągnęliśmy wnioski z naszej gry w Lidze Mistrzów w ubiegłym roku i zrobiliśmy duży krok do przodu. Z ważnych pojedynków, które rozgrywaliśmy później udało nam się wygrać wszystkie.