We wczorajszym meczu Liga Total Cup pomiędzy Hamburgerem SV, a Borussią Dortmund lepsi byli obecni mistrzowie Niemiec, a jedyną bramkę meczu zdobył Kuba. Ale to nie on przykuł uwagę dyrektora sportowego gospodarzy Franka Arnesena, lecz Marco Reus.
Były dyrektor Chelsea jest pełen podziwu dla Borussii, że udało się jej zakontraktować jednego z bardziej utalentowanych graczy na świecie. Jak się okazuje, Arnesen jest fanem Reusa i bardzo chciałby mieć takiego piłkarza u siebie.
- Uważam Reusa za bardzo dobrego gracza. Naprawdę jestem jego wielkim fanem - mówi Arnesen.
- Jest ciągle w ruchu, jest niezwykle kreatywny, do tego często strzela bramki. Niestety na tyle ile jest wart, nie było nas stać.
Frank Arnesen
Rzadko się zdarza, że podoba mi się gra pomocnika, który nie strzela bramek ( JESZCZE !!). A z taką grą jak On gra to mógłby przez cały sezon nic nie trafić a i tak dostawałby min. 2.0 w skali Kickera :D.
Zajebiscie wygladala wspolpraca Barrios - Kagawa :D