W ciągu ostatniego tygodnia rozegrane zostały towarzyskie mecze reprezentacji. Nie mogło w nich zabraknąć graczy Borussii Dortmund.
23 maja reprezentacja Japonii, w której gra Shinji Kagawa podejmowała Azerbejdżan. W 46 minucie 23-latek zdobył bramkę. W drugiej połowie gracze Kraju Kwitnącej Wiśni dołożyli drugą i mecz zakończył się wynikiem 2:0.
25 maja grała reprezentacja Chorwacji z Ivanem Perisiciem w składzie. Reprezentacja byłego gracza Clubu Brugge wygrała z Estonią 3:1 a przy drugiej bramce Perisić zaliczył asystę.
Wczoraj swoje mecze rozgrywały również reprezentacje Niemiec, Polski i Serbii. Ta pierwsza uległa Szwajcarom aż 3:5. W tym spotkaniu wystąpiło 6 zawodników BVB. W pierwszym składzie cały mecz rozegrali Mats Hummels i Marcel Schmelzer. Mario Götze został zmieniony w 78 minucie przez Larsa Bendera, Ilkay Gündogan wszedł na boisko w 46 minucie zastępując Samiego Khedirę, Marco Reus, który od przyszłego sezonu będzie występował w Borussii również w 46 minucie zmienił Mesuta Özila a Sven Bender w 78 minucie gry zastąpił Benedikta Höwedesa. Dwie z trzech bramek dla Niemiec strzelili gracze Dortmundu. W 45 minucie gola zdobył Mats Hummels a w 72 Marco Reus.
Polska pokonała wczoraj Słowację 1:0 po golu Damiena Perquisa z 30 minuty. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Łukasz Piszczek, który rozegrał pełne 90 minut. Dwóch innych Borussen, Robert Lewandowski i Kuba Błaszczykowski spędzili na boisku kolejno 46 i 63 minuty. Pierwszego zmienił Paweł Brożek a drugiego Adrian Mierzejewski.
Serbia z Nevenem Suboticiem w składzie uległa Hiszpanii 2:0. Obrońca Borussii zagrał całe spotkanie.
Dzisiaj USA grało z reprezentacją Szkocji. 64 minuty na boisku spędził młody zawodnik rezerw Borussii - Terrence Boyd, a Stany Zjednoczone wygrały aż 5:1.