Hiroki Sakai stał się w miniony weekend transferową jedynką dla Hannoveru 96. Pomimo niewielkich możliwości finansowych, włodarze klubu mają zrobić wszystko, aby ściągnąć do siebie prawego obrońcę z Kraju Kwitnącej Wiśni. Sakai to pierwszoplanowa postać japońskiej Kashiwy Reysol.
Wspomniany zawodnik został zauważony przez dyrektora sportowego Hannoveru Jörga Schmadtke, szukającego w Japonii potencjalnych wzmocnień. Hiroki Sakai jest także łączony z Borussią Dortmund, jednak tam musiałby walczyć o skład z najlepszym prawym obrońcą Bundesligi, Łukaszem Piszczkiem. Z pewnością łatwiej więc byłoby wygryźć ze składu Stevena Cherundolo, czy Sofiana Chaeda w H96.
Hannover bardzo się stara o Hirokiego - informuje dyrektor sportowy Kashiwy, Yukitaka Omi. - Myślę, że w najbliższych dniach zasiądziemy do konkretnych rozmów z niemieckim klubem. Zawodnik nie jest jednak tani, trzeba będzie wyłożyć na niego blisko siedmiocyfrową kwotę.
Zagral 2 zajebiste sezony u nas i jeszcze Borussia zarobi na nim KROCIE :D:D
Oby wiecej takich talentow !!