Seria dobiegła końca. Rezerwy Borussii przegrały pierwszy raz od 14. spotkań. Ta porażka była gorzką pigułką do przełknięcia tym bardziej, że drużyna doznała klęski z jednym najgorszych zespołów ligi i to w dodatku na własnym obiekcie. Rezerwy musiały uznać wyższość drużyny, która we wcześniejszych 29. rozegranych przez siebie meczach tylko 4 razy mogła opuszczać boisko z podniesionym czołem i zdobytymi trzema punktami. To była pierwsza porażka BVB II od początku grudnia.
Czasu się jednak nie cofnie, utraconych trzech punktów nikt nie odda, lecz pozostałe spotkania drużyn walczących o awans do 3. ligi ułożyły się dla podopiecznych Davida Wagnera bardzo korzystnie. Plasująca się tuż za plecami BVB II, Borussia M´gladbach II nie wykorzystała szansy jaką zgotował im los i uległa w spotkaniu wyjazdowym SC Idar Oberstein 0:2, co sprawia, że nadal tracą do wiceliderów z Dortmundu 2 oczka. Do jeszcze większej sensacji doszło na boisku lidera, gdzie miejscowe Lotte uległo 3:5 drużynie Wuppertalu, zajmującej miejsce w środku tabeli. Rozstrzygnięcia te sprawiły, że rezerwy Borussii Dortmund sprawę awansu trzymają nadal we własnych rękach, bowiem do lidera Regionalligi West tracą 2 punkty mając o jedno spotkanie rozegrane mniej.
5 meczów, dokładnie tyle spotkań pozostało BVB II do zakończenia rywalizacji na tym szczeblu. Co przyniesie im los po ich zakończeniu? Bez wątpienia szansa jaka się przed nimi otworzyła jest wielką pokusą i piłkarze zrobią wszystko, aby najlepiej wszystkie pozostałe gry do końca sezonu wygrać. Następna przeszkoda w najbliższą niedzielę. Konkretniej mówiąc starcie wyjazdowe z obecną 13. siłą ligi SC Verl. Po trzech dniach odpoczynku i regeneracji sił na początku tygodnia, Borussia będzie atakować ponownie na pełnych obrotach:
- To będzie kolejny, gorący taniec, ale w miłej atmosferze i odpowiednim miejscu - mówi przed zbliżającym się pojedynkiem trener David Wagner.
Do dyspozycji trenera na to spotkanie ma wrócić Vrancic:
- Jego występ nadal jest niepewny. Na pewno nie będziemy chcieli ponosić żadnego, niepotrzebnego ryzyka.
Wagner porusza także jedną kwestię:
- Niezależnie od tego na jakim miejscu zakończymy ten sezon, mogę powiedzieć już teraz, że był on wspaniały i bardzo emocjonujący.