Duży optymizm panował w Dortmundzie z okazji zbliżającej się rundy rewanżowej Bundesligi. Po sporych problemach personalnych (m.in. kontuzje Götze, Bendera, Suboticia, Leitnera, Santany), cały sztab związany z Borussią miał nadzieję na rozpoczęcie rundy wiosennej w optymalnej kadrze.
Niestety problemy powróciły wcześniej, niż się tego spodziewano. Mario Götze, który opuścił większość sparingów podczas obozu przygotowawczego, nadal boryka się problemami mięśniowymi. O ewentualnym występie 19-latka w meczu z HSV dowiemy się dopiero w niedzielę, jednak szanse na to są doprawdy znikome.
Źle wygląda także sytuacja Romana Weidenfellera. Doświadczony bramkarz co prawda zapewniał, iż ból pleców nie powinien przeszkodzić mu w grze w najbliższym spotkaniu, jednak ostatnie prognozy są fatalne. Prawdopodobnie w bramce zobaczymy kogoś z dwójki: Johannes Focher, Zlatan Alomerovic. Mitch Langerak, który na co dzień jest zmiennikiem Romana, z powodu urazu mięśni brzucha na pewno nie pojawi się w Hamburgu.
Łukasz Piszczek, który przedwcześnie opuścił plac gry w Oberhausen, może nie zagrać w niedzielę z powodu kontuzji uda.
Powracający do zdrowia Santana prawdopodobnie również nie będzie do dyspozycji Jürgena Kloppa.