Z powodu urazu pleców, Roman Weidenfeller nie mógł trenować z pełnym obciążeniem podczas obozu szkoleniowego w Hiszpanii. Bramkarz nie wziął także udziału w niedzielnym turnieju Winter Cup w Düsseldorfie. Na całe szczęście niemiecki zawodnik wraca już do pełni zdrowia i podczas wczorajszego treningu stanął między słupkami, gdzie ćwiczył pod okiem Wolfganga de Beera.
- Nadal odczuwam pewne dolegliwości, ale w niedzielę stanę w bramce przeciwko HSV - oznajmił goalkeeper Borussii.