Trener Borussii Dortmund, Jurgen Klopp chce aby jego klub był idealnym miejscem dla zawodników, którzy chcą osiągać sukcesy, a nie tylko przystankiem w drodze do innych zespołów.
Mistrzowie Niemiec wygrali wyścig z Bayernem Monachium o Marco Reusa i Klopp uważa, iż zakontraktowanie zawodnika z Gladbach jest dobrym krokiem, w drodze do przekonania innych piłkarzy, takich jak Mario Götze czy Mats Hummels, aby pozostali na Westfalenstadion na długo.
- Byłoby miło, gdyby to odniosło taki efekt, jednakże nie był to główny powód. Nazwiska same nie wygrają meczu, w przeciwnym wypadku Bayern w tamtym sezonie byłby mistrzem - powiedział 44-letni trener dla Ruhr Nachrichten.
-Chcemy być klubem, z którego nie trzeba odchodzić aby odnieść sukces sportowy, ale takim do którego idziesz właśnie po to aby go zdobyć. To jest niesłychanie trudne, ale taki musi być nasz cel. Potrzebujemy jakości - dodał Klopp.
Trener BVB pochwalił też Roberta Lewandowskiego, który wygryzł z pierwszej drużyny Lucasa Barriosa.
- Jestem jego wielkim fanem. Na początku sezonu nie notował on jednak najlepszych występów. Teraz oglądamy Roberta, którego chcielibyśmy oglądać przez następne dwa lata, zachwalał swojego podopiecznego niemiecki trener.
- Nie mogę dokładnie powiedzieć (dotyczy sytuacji Barriosa). Klub taki jak Borussia Dortmund musi mieć dwóch napastników o takiej jakości. Zdają jednak sobie sprawę z szczególnej sytuacji w której się znajdujemy i nie ma dla niej idealnego rozwiązania - zakończył Klopp.
Borussia Dortmund wznowi rozgrywki Bundesligi 22. stycznia, meczem w Hamburgu z HSV.