W meczu inaugurującym 9. kolejkę Bundesligi, Borussia Dortmund wygrywa na Weserstadion z Werderem Brema 2:0. Bramkę na dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry pierwszej połowy zdobył Ivan Perisic. Asystę zaliczył Sven Bender a akcję zapoczątkował Robert Lewandowski. Chwilę po zmianie stron, Borussia grała w dziesiątkę, gdyż boisko opuścić musiał bohater pierwszej osłony, który otrzymał drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę. Pomimo osłabienia BVB zdołała podwyższyć prowadzenie, a gola przy asyście Matsa Hummelsa zdobył Patrick Owomoyela.
Od pierwszych minut spotkania oba zespoły szybko chciały objąć prowadzenie, co sprawiło iż mecz toczył się w dobrym tempie. Pierwszy strzał na bramkę rywala oddał Ilkay Gündogan ale jego uderzenie trafiło wprost w Roberta Lewandowskiego. Chwilę później odpowiedź gospodarzy i odważne wyjście Romana Weidenfellera zażegnuje niebezpieczeństwo. W 17 minucie uderzenia z dystansu próbował Pizarro ale była to zbyt słaba próba aby mógł się jej obawiać bramkarz Borussii. Kilka minut później uderzeni zza pola karnego Chrisa Löwe i Mielitz zmuszony był piąstkować piłkę.
W 30 minucie w polu karnym znalazł sie niepilnowany Pizzaro, który ładnie złożył się do strzału ale dobrze ustawiony Mats Hummels zapobiegł utracie gola. 120 sekund później rzut wolny dla BVB ale uderzenie Götze zbyt słabe aby mogło zagrozić bramkarzowi Werderu. Kilka minut później analogiczna sytuacja dla Bremeńczyków i Hunt podobnie jak Mario także uderza w bramkarza rywala.
43 minuta i 1:0 dla Borussii. Strzelcem gola Ivan Peisic, który uderzył bardzo mocno i nie dał szans Mielitzowi. Całą akcje wypracował Robert Lewandowski, który podawał do Svena Bendera a Niemiec odgrywał właśnie do Chorwata. Chwilę później gwizdek kończący pierwszą cześć meczu. Na przerwę Borussen schodzili prowadząc 1:0.
Na początku drugiej odsłony faul strzelca bramki, Perisica za który dostaje żółtą kartkę, a że to była już jego druga w tym spotkaniu to pomocnik BVB musi opuścić boisko a jego drużyna przez bez mała całą drugą połowę grać w osłabieniu. Werder rozochocony przewagą raz pro raz atakował bramkę Weidenfellera. Najpierw swoich sił próbował Marin ale golkiper BVB na raty obronił strzał. Później Wolf ale jego uderzenie zupełnie nie udane.
Borussen atakowali z kontry i w 55 minucie sprytnie uderzał głową Lewandowski ale piłka o centymetry mija bramkę Werderu. Dziesięć minut później zadrżała bramka Dortmundu i to dosłownie bo mocnym strzałem w poprzeczkę uderzył Schmitz. Kila minut później kontra BVB. Ładnie akcje wyprowadził Robert jednak zdecydował się sam ją skończyć zamiast podawać do lepiej ustawionego kolegi i tylko rzut rożny.
71 minuta i szał radości w sektorze zajmowanym przez sympatyków Borussii. Na Weserstadion Dortmund podwyższa prowadzenie grając w osłabieniu. Gola zdobywa Patrick Owomoyela a asystę dopisuje sobie Mats Hummels. Gospodarze po tej bramce stracili wiarę w zwycięstwo i wali głową w mur. Na pięć minut przed końcem spotkania sytuacje sam na sam miał Kevin Großkreutz ale nie zdobył on bramki. Wynik meczu do końcowego gwizdka nie uległ zmianie.
Borussia w meczu na Weserstadion pokazała charakter. Pomimo gry w dziesiątkę przez całą drugą połowę, goście nie dość że potrafili zachować czyste konto to jeszcze podwyższyli swoje prowadzenie i pokonali Werder na wyjeździe pierwszy raz od dziewięciu lat. Przed podopiecznymi Kloppa chwila odpoczynku a w środę starcie w Lidze Mistrzów z Olympiakosem Piraeus.
SV WERDER BREMEN - BORUSSIA DORTMUND 0:2 (0:1)
Werder Bremen:
Mielitz - Sokratis, Wolf, Naldo, Schmitz - Bargfrede - Fritz, Hunt - Marin - Rosenberg, Pizarro
Borussia Dortmund:
Weidenfeller - Owomoyela, Subotic, Hummels, Löwe - Bender, Gündogan - Großkreutz, Götze, Perisic - Lewandowski
Zmiany: 63. Ekici za Bargfrede, 74. Wagner za Wolfa - 74. Kehl za Gündogana, 87. Barrios za Lewandowskiego, 89. Leitner za Götze
Bramki: 0:1 Perisic (42., Bender), 0:2 Owomoyela (71., Hummels)
Rzuty rożne: 11:3 (4:1)
Sytuacje bramkowe: 9:7 (4:3)
Sędzia meczu: Meyer
Kartki: Perisic (47., druga żółta, w konsekwencji czerwona), Wolf - Subotic (oboje żółte)
Widzów: 40.600 (komplet)