Po 13 latach gry w Dortmundzie, Dede żegna się z Borussią. Nowym klubem Brazylijczyka został turecki Eskisehirspor.
Bild: Co wiesz o swoim nowym klubie?
Dede: Klub ma mały stadion z kibicami, którzy są bardzo żywiołowi. Przechodzę do tureckiego St. Pauli. Dzięki Bogu Eskisehirspor nie ma niebieskich koszulek tak jak Schalke.
Jaką rolę w Twoim transferze odegrał Michael Skibbe?
Decydującą. Koło się zmyka. Był on moim pierwszym trenerem zagranicą i prawdopodobnie będzie też ostatnim. Michael Skibbe jest dla mnie szczęśliwym zbiegiem okoliczności.
Kogo zabierasz ze sobą do Turcji?
Moją narzeczoną Johannę. Jestem bardzo szczęśliwy i wdzięczny, że będzie mi towarzyszyć podczas przygody w Turcji. Oczywiście zabieramy ze sobą również nasze dwa Nowofundlandy.
Kto negocjował Twój kontrakt?
Michael Meier. Przez ostatnie dwa miesiące dbał o mnie jak ojciec. Było wiele propozycji, ale żadna nie przekonała mnie tak jak ta z Eskisehirsporu.