Takie coś, często się nie zdarza...
Urodził się w Gelsenkirchen, dorastał w cieniu tamtejszego stadionu. Jednak, zamiast grać w Schalke, dzisiaj broni czarno-żółtych barw.
Nowy nabytek BVB, Gündogan. Schalke? Nie ma tematu!
Ilkay Gündogan (20) przeniósł się do drużyny Mistrza Niemiec z 1.FC Nürnberg. Wcześniej reprezentant niemieckiej młodzieżówki tureckiego pochodzenia grał również w VFL Bochum. Była to jego pierwsza profesjonalna przygoda z piłką.
W Schalke Ilkay grał tylko w drużynach młodzieżowych. Rozegrał zaledwie jeden słabiutki sezon (1998/99). Jakoś to wszystko nie zaskoczyło wspomina Gündogan, którego rodzice nadal mieszkają w Gelsenkirchen.
W międzyczasie temat Schalke zakończył się dla niego bezpowrotnie. Gündogan w pełni przekonany: Dzisiaj nie mogę sobie już wyobrazić gry dla Schalke. Jestem szczęśliwy i dumny z bycia Borusse!
W środowy wieczór w sparingu przeciwko Rhede, Ilkay zdobył swoją pierwszą bramkę dla BVB. Oddał z 16 metrów precyzyjny, płaski strzał lewą nogą w bok bramki. Gündogan: Gra z tymi chłopakami sprawia po prostu przyjemność. Prawie wszyscy zawodnicy są w podobnym wieku co ja. To wszystko współgra, natychmiastowo wzajemnie się zrozumieliśmy.
Nawet bardzo duża konkurencja w formacji pomocy (12 graczy na 5 pozycji) nie przeraża świeżo upieczonego maturzystę. Będziemy grali na trzech frontach, mamy mnóstwo ciężkich wyzwań przed sobą. Do tego potrzebujemy wielu dobrych graczy.
W Borussii Gündogan, który w ostatnim sezonie grając w Norymbergi wprowadził wiele ożywienia w grę tej drużyny, powinien zastąpić Nuriego Sahina. Ciężki kawałek chleba. Jednak trener Jürgen Klopp (44) jest pewien: Ilkay sobie poradzi.
W Dortmundzie. Nie w Schalke...