Po porażce 0:2 z Werderem Brema, Jürgen Klopp w wywiadzie dla oficjalnej strony klubowej wypowiedział się na temat ostatniego meczu sezonu z Eintrachtem Frankfurt, prawdopodobnego odejścia Nuriego Sahina do Realu Madryt, a także nowym systemie gry, jaki wykorzystany został w starciu z Werderem.
Jak ocenia Pan grę w dzisiejszym meczu?
Chciałbym najpierw pogratulować Werderowi utrzymania przewagi. Początkowo mieliśmy kilka problemów. Od 20 minuty graliśmy poprawnie i zaliczyliśmy dobry mecz wyjazdowy. Nie starczyło to dziś na nic więcej. Wynik 0:2 odczuwam jak normalną porażkę.
Jak nastawia się Pan na mecz z Eintrachtem?
W nadchodzącym tygodniu będziemy normalnie przygotowywać się do tego meczu i w sobotę zagramy tak jak w każdym meczu. Z postawy w dzisiejszym spotkaniu byłem bardzo zadowolony.
Jakie to uczucie, kiedy po zdobyciu mistrzostwa można przystąpić do kolejnego meczu w pełni zrelaksowanym?
To zabawne, ale nie byłem zrelaksowany w ogóle. Od środy odpowiednio przygotowywaliśmy się do tego spotkania. Ciśnienie było nieco mniejsze, ale zagraliśmy w tym meczu na sto procent.
BVB zaprasza w poniedziałek na specjalną konferencję z Nurim Sahinem. Każdy oczekuje, że oznajmi on wówczas o swoim transferze do Realu Madryt. Pan również?
Nie mam żadnego przeczucia. Zobaczymy co się stanie. Prawdopodobnie dowiem się o tej decyzji nieco wcześniej, ale na dzień dzisiejszy nie mogę powiedzieć właściwie nic. Konferencja prasowa odbędzie się dopiero w poniedziałek.
Pański zespół odszedł dziś d tradycyjnego ustawienia 4-2-3-1. Dlaczego?
Tak, graliśmy choinką. Robimy tak często, kiedy przeciwnik gra rombem. Można było zauważyć tego korzyści.
