W związku z awansem do Ligi Mistrzów, Borussia Dortmund może liczyć na dodatkowe przychody w wysokości 20 milionów euro. Dyrektor generalny Borussia Dortmund KGaA - Hans-Joachim Watzke doskonale wie, jak spożytkować zarobione pieniądze. Klub nie chce powtarzać błędów z przeszłości i rozsądnie zainwestować dodatkowy przychód.
Mamy najpiękniejszy stadion w Niemczech i nie chcemy tego zmarnować - powiedział Watzke, ogłaszając solidne inwestycje w infrastrukturę Signal Iduna Park. Na ten cel ma zostać przeznaczone 5 milionów euro, czy jedna czwarta zarobionych pieniędzy, plus wpływy ze sprzedaży biletów. Jedną z wielu inwestycji na stadionie jest rozbudowa strefy medialnej. Widzieliśmy na przykładzie Ligi Europy, że nasza strefa medialna (tzw. mixed zone) jest zbyt mała dla większej ilości mediów - mówi szef BVB. Chcemy sprostać rosnącym wymaganiom związanym z występami w Lidze Mistrzów.
Klub nie bierze pod uwagę kosztownych wzmocnień zespołu. Dziesięć milionów euro netto - taka kwota zostanie przeznaczona na transfery podczas letniego okna transferowego. Budżet klubu w nowym sezonie powinien wynosić około 40 milionów euro, a odejście z klubu takich piłkarzy jak Dede, Kringe, Hajnal, Rangelov pozwoli Borussii na niezbędne udoskonalenia składu. Pozostałe 5 milionów zarobione przez Borussię z tytułu awansu do Champions League ma zostać przeznaczone na spłatę długu.
Takiego luksusu jeżeli chodzi o inwestowanie pieniędzy Watzke nie miał jeszcze od początku objęcia stanowiska, czyli od 15 lutego 2005 roku.