Borussia Dortmund wygrała we wczorajszym spotkaniu z Freiburgiem 3:0, co znacznie przybliżyło ją do zdobycia Mistrzostwa Niemiec. Oto, jak wypowiedzieli się zawodnicy i zarząd klubu po niedzielnym meczu.
Roman Weidenfeller: Dzisiejsze zwycięstwo całkiem łatwe nie było, ale wygraliśmy przekonywująco. Na ten wynik zdecydowanie zasłużyliśmy. Oczywiście było nam znacznie łatwiej, po tym jak dowiedzieliśmy się o wyniku, jaki padł w Monachium. Musimy jeszcze wygrać wiele gier i chcemy ten cel koniecznie osiągnąć.
Kevin Großkreutz: Ten dzień nie mógł lepiej się potoczyć. Naturalnie usłyszeliśmy o tym, jak Leverkusen grało, ale właściwie nas to nie interesowało. Musieliśmy się skupić przede wszystkim na naszym meczu. Każdy z nas jak zawsze walczył za drugiego, zapracowaliśmy na naszą szansę i dzisiaj to udokumentowaliśmy. Mistrzostwo jest coraz bliżej.
Dr. Reinhard Rauball: To mówi samo za siebie, kiedy nawet publiczność z Freiburga gratuluje naszej drużynie. Zagraliśmy znowu na zero z tyłu, nie dopuszczając przez 85 minut do żadnej bramkowej sytuacji, co pozwoliło nam grać do przodu i osiągnąć pewny, zwycięski rezultat. Cały dzień przyniósł nam więcej, niż sobie wyobrażałem.
Michael Zorc: Klasowy wyczyn. Zespół pokazał, że chciałby grać swoją piłkę nożna i to zrobili. Chłopcy zagrali bardzo pewnie i zdominowali mecz, przez co zasłużyli na zwycięstwo. Oczywiście wynik z Monachium jest dla nas bardzo korzystny. Z pewnością nasza sytuacja się poprawiła, ale nic nie jest jeszcze rozstrzygnięte.
Mats Hummels: Ciężko przepracowaliśmy w dzisiejszym spotkaniu, dzięki czemu byliśmy w stanie pewnie wygrać. Freiburg bronił się dzisiaj dobrze. My jednak chcieliśmy powiększyć swoją przewagę do ośmiu punktów. To był wielki dzień, ponieważ wiedzieliśmy, że nie możemy dzisiaj wiele stracić. Fani dodali nam skrzydeł.
Sven Bender: Nasza gra polega na tym, żeby narzucać swój styl gry przeciwnikowi i to wykonaliśmy dzisiaj bardzo dobrze. Każdy w drużynie wie, jakie ma zadanie do wykonania, jesteśmy dobrym zespołem. Jestem zadowolony i szczęśliwy. To był ważny krok w kierunku mistrzostwa, ale jeszcze nic nie zdobyliśmy.
Dede: Miałem bardzo ciężki okres, ale dzisiaj mogłem się cieszyć razem z całą drużyną. Po dzisiejszym dniu mogę powiedzieć, że pomogłem tej drużynie. Nie mogłoby mi się przydarzyć nic lepszego, niż zdobycie mistrzostwa. Chciałbym dalej grać w piłkę, ale Borussia jest i pozostanie największą miłością mojego życia.