Już jutro Borussia Dortmund uda się do Kaiserslautern aby zmierzyć się z miejscowym FCK. Spotkaniem na Fritz-Walter-Stadion o godzinie 18:30 zostanie zakończona sobotnia seria spotkań 22. kolejki Bundesligi. W poprzedniej, jesiennej rundzie piłkarze Kloppa rozgromili u siebie jutrzejszych gospodarzy 5:0, co było najwyższym zwycięstwem w dotychczasowych meczach tego sezonu.
Drużyna Marco Kurza była jedną z niespodzianek poprzedniej rundy, spisując się jak na beniaminka bardzo dobrze. Swoją ogólną postawą może nikogo nie zachwycili ale zdołali wzbudzić podziw wygrywają z Bayernem Monachium 2:0 czy też gromiąc Schalke Gelsenkirchen 5:0. Na półmetku rozgrywek zajmowali dobrą 12. lokatę mając spory dystans do strefy spadkowej.
Wraz z początkiem nowej rundy drużyna z Fritz-Walter-Stadion obniżyła noty. Po remisie z FC Köln na inauguracje wiosny przyszła seria trzech porażek: z Bayernem, Mainz i Hoffenheim. Po drodze odpadli także z Pucharu Niemiec ulegając Duisburgowi.
Po 21 kolejkach sytuacja 1.FC Kaiserslautern znacznie się pogorszyła. Zajmują, co prawda 14. miejsce, jednak mają tyle samo punktów - 22, co zespół okupujący 16. lokatę, która zmusza do gry w barażach o pozostanie w Bundeslidze i tylko 3 więcej od 17. drużyny w tabeli. W dotychczasowych pojedynkach zdołali strzelić 31 bramek a stracili ich aż 37 a bilans bramkowy wynosi -6.
Borussia Dortmund zmierza po tytuł mistrzowski. W ostatniej kolejce zremisowała z Schalke Gelsenkirchen ale był to mecz derbowy i jak każdy taki pojedynek bramkowy rządzi się on swoimi prawami. Ponadto to piłkarze Kloppa byli miażdżącą stroną w tym spotkaniu i tylko dzięki nieskuteczności strzeleckiej oraz kapitalnemu występowi bramkarza Neuera, Schalke mogło się cieszyć z jednego punktu.
W obecnej rundzie Żółto-czarni nie doznali porażki, remisując dwukrotnie z Stuttgartem i Schalke oraz tyleż samo zwyciężając w potyczkach z Bayerem oraz Wolfsburgiem.
Pomimo remisowego rezultatu lider z Dortmundu zwiększył swą przewagę nad swymi rywalami i na dzień dzisiejszy wynosi ona 12 punktów. Po rozegranych 21. meczach Borussen mają 51 oczek na swoim koncie i od 10. kolejki nie opuszczają pierwszego miejsca.
W dotychczasowych pojedynkach zdołali strzelić 46 goli a stracić tylko 12 co powoduje, iż ich bilans jest najlepszy w lidze.
Bilans spotkań pomiędzy obiema ekipami jest korzystniejszy dla Borussii. W rozegranych 77. meczach, 31 razy górą byli piłkarze z Westfalenstadion, 24 razy musieli oni uznać wyższość rywala a 22 spotkania zakończyły się bez rozstrzygnięcia o zwycięstwie żadnej z ekip. Stosunek bramkowy wynosi 140:114 dla BVB.
Biorąc pod uwagę mecze rozgrywane jedynie na Fritz-Walter-Stadion sytuacja zmienia sie diametralnie. To drużyna Kaiserslautern jest tą, która odnosiła więcej zwycięstw bo aż 17, 15 razy padł remis a tylko 6 spotkań kończyło się wygraną przyjezdnych. Bilans bramkowy wynosi 67:41 rzecz jasna dla gospodarzy.
Piłkarze Stefan Kuntz stoją coraz bliżej ściany i każdy punkt przez nich zdobyty może przesądzić o pozostaniu w Bundeslidze. Drużyna Kloppa jest w analogicznej sytuacji ale o zgoła innej wadze. Dla nich ważne jest utrzymanie przewagi do rywali aby nie zaprzepaścić nadarzającej się szansy sięgnięcia po tytuł mistrzowski.
1. FC KAISERSLAUTERN - BORUSSIA DORTMUND
1. FC Kaiserslautern:
Sippel - Petsos, Amedick, (Abel), Rodnei, Jessen - Tiffert, Bilek - Hlousek, Moravek, Ilicevic - Lakic.
Ławka rezerwowych: Trapp - Amri, Bugera, De Wit, Hoffer, Micanski, Nemec, Rivic, Schulz, Walch.
Niepewni występu: Amedick.
Nie zagrają: Dick, Kirch, Simunek.
Borussia Dortmund:
Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Bender, Sahin - Kuba, Götze, Großkreutz - Barrios.
Ławka rezerwowych: Langerak - Santana, Dede, da Silva, Feulner, Zidan, Lewandowski.
Niepewni występu: brak.
Nie zagrają: Kagawa, Kehl, Kringe, Owomoyela.
Obsada sędziowska: arbiter główny: Florian Meyer; asystenci: Frank Willenborg, Carsten Kadach; sędzia techniczny: Frederick Assmuth.
Zagrożeni kartkami: Weidenfeller (4).
Widzów: Spodziewanych 48.500 (w tym około 8.000 fanów BVB)
W naszej wyjazdowej dyspozycji i skuteczności 3 punkty powinny jednak być.
Heja BVB
relacje.jupe.pl