Trening we wtorkowe popołudnie. Nagle niezadowolony trener BVB podchodzi do Mohameda Zidana. Zaczyna mu wyjaśniać, czego od niego wymaga. Egipcjanin odwraca się tyłem, wygląda na obrażonego. Klopp podchodzi ponownie i łapie go za koszulkę, mówiąc przy tym do niego już w nieco ostrzejszym tonie.
Nic dziwnego, trener wymaga całkowitej koncentracji i zaangażowania podczas krótkiego obozu przygotowawczego - również od zdrowego już środkowego pomocnika, mającego za sobą problemy z wiązadłem krzyżowym.
Zidan w meczu z Leverkusen jest jednym z kandydatów na pozycję dziesiątki - Klopp będzie musiał w styczniu radzić sobie przecież bez Kagawy, który pomaga swojej reprezentacji w Pucharze Azji.
Podczas zeszłorocznych MŚ nie chcieli go do kadry, a teraz jest tam nagle "ważnym ogniwem".
Zidan niech lepiej haruje jak wół, bo niewiele będzie miał takich okazji jak ta styczniowa, żeby udowodnić jeszcze swą przydatność dla klubu.
a tak Niemcy chcieliby go zastąpić
37,07% Mario Götze
36,15% Mohamed Zidan
26,78% Robert Lewandowski
no jak by dobry nie był do by w bvb nie grał ... tamten sezon patrz a nie teraz jak kontuzje miał moim zdaniem on powinien za kagawe teraz grac
Masz racje , ale chodzilo mi o to że ja nie lubię gwiazdorow i takie zachowanie jest naganne zwaszcza w BVB