Razem ze swoimi trzema przyjaciółmi: Eckerem (21), Bobem (21) i Peterem (24), obrońca od pięciu dni podróżuje po Holandii i Niemczech i sam siedzi za kierownicą ciężarówki.
Cztery dni po wigilii Subotic zafundował sobie najwspanialszy prezent gwiazdkowy. Serb uśmiechając się powiedział: Zdałem egzamin na prawo jazdy na ciężarówkę. Od teraz mogę prowadzić kampery. Sprawia mi to wielką frajdę, sterować takim wielkim pudłem. To jest fajna przygoda.
Ferie w jeżdzącym hotelu z nowym prawem jazdy !
Subotic: Świetna sprawa. Mimo niskich temperatur, w środku jest ciepło. Śpimy całkowicie wygodnie, możemy gotować i kąpać się, mamy przecież Playstation, w które gramy godzinami. Wieczorami znajdzie się też miejsce na tańce.
Od wczoraj Subotic-Mobil stoi na placu kempingowym w Berlinie. Wcześniej stał już w Hamburgu czy Amsterdamie. Serb pełen werwy powiedział: Na placu kempingowym każdego dnia poznajemy wielu nowych ludzi. Czego chcieć więcej?
W lecie ponownie wynajmę ten wóz i wybiorę się z moimi kumplami na tour. Wtedy zwiedzimy południe.
Być może z trofeum mistrzowskim w bagażu...