Marcel Schmelzer: Wszyscy jesteśmy bardzo rozczarowani i źli z powodu naszej porażki. Właściwie to zagraliśmy dobry mecz. Problem tkwił w tym, że nie wykorzystaliśmy naszych szans. Oczywiście nie chcieliśmy przegrać ostatniego meczu rundy.
Nuri Sahin: Sadzę, że zagraliśmy porządny mecz, ale powinniśmy być bardziej agresywni... To była gra, w której decydująca była pierwsza bramka. Niestety to Eintracht ją pierwszy strzelił. Nam niestety nie udało się wykończyć wypracowanych sytuacji. Podsumowując uważam jednak, że zagraliśmy udaną i pouczającą rundę jesienną, pełną dobrych wyników.
Roman Weidenfeller: Mieliśmy pięć czy sześć stuprocentowych sytuacji, których nie wykorzystaliśmy. Dlatego zostaliśmy ukarani pod koniec spotkania. Chcieliśmy za bardzo wygrać, nie mieliśmy spokoju w posiadaniu piłki pod koniec meczu, stąd ten kontratak drużyny z Frankfurtu. To dobre doświadczenie. Chociaż z jednego punktu byłbym szczęśliwy. Tak więc porażka jest oczywiście denerwująca.
Sven Bender: Już po spotkaniu z Sevillą miałem ogromne problemy z biodrem. Podczas gry było jeszcze gorzej. Na krótko przed przerwą zostałem trafiony kolanem przeciwnika dokładnie w to miejsce, które najbardziej mnie bolało. Potem miałem problemy z chodzeniem i musiałem usiąść na ławce. Ogólnie rzecz biorąc, zagraliśmy świetną rundę. To, że tu przegraliśmy jest denerwujące, ale może przerwa, którą mamy, wyjdzie nam na dobre.
pierwszy mecz rundy rew zadecyduje jak go wygramy to juz nikt nas nie zatrzyma