Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Remis na pożegnanie z Ligą Europy

15 grudnia 2010, 23:08, Neo
Remis na pożegnanie z Ligą Europy

W ostatniej kolejce Ligi Europy w meczu, który decydował o awansie z grupy J Borussia Dortmund przegrywa s Sevillą FC do przerwy na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán 2:1. Bramkę już w 4 minucie zdobył Shingi Kagawa, jednak gospodarze zdołali odpowiedzieć dwoma trafieniami w 31 Romaric i 35 minucie Kanoute. W drugiej połowie nadzieje kibiców BVB rozbudził Subotic, który w 49 minucie wyrównał na 2:2. Taki rezultat dał awans gospodarzom a goście żegnają się z europejskimi pucharami w tym sezonie czując niedosyt, bo ich gra wyglądała w przekroju wszystkich meczów bardzo dobrze jednak szczęście nie zawsze sprzyja lepszym.

Od pierwszego gwizdka piłkarze Jurgena Kloppa rzucili się do ataków. Już w pierwszej minucie piłkę tuż przed linią oznaczającą koniec boiska dogonił Jakub Błaszczykowski i zdołał dośrodkować jednak bez problemu zdołał ją złapać Palop. W 4 minucie było już 0:1. Schmelzer podawał do Kagawy a Japończyk zdecydował się strzelać na bramkę. Piłka po drodze odbiła się od któregoś z graczy Sevilli i zatrzepotała w siatce Hiszpanów. Bramkarz nawet nie próbował interweniować. Borussia po wyjściu na prowadzenie nie zwolniła tempa i przez pierwszej kwadrans dominował bezapelacyjnie na boisku.

Dopiero po tym czasie gospodarze zaczęli atakować bramkę BVB. Najpierw z pięciu metrów strzałem głową piłkę do tuż pod poprzeczkę bramki przyjezdnych skierował Romaric jednak kapitalna interwencja Weidenfellera uchroniła Żóło-czarnych przed utratą gola. Chwile później ponownie przed szansą piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowych jednak i tym razem nie udało mu sie pokonać niemieckiego bramkarza. Goście po tym naporze w końcu oddali grę od własnego pola karnego i próbowali powiększyć prowadzanie jednak byli skutecznie powstrzymywani przez Hiszpanów.

Co nie udało się gospodarzom przed kwadransem zrobili w 31 minucie. Fatalne zagranie Piszczka, który podał do Romarica a ten nie pomylił się dał wyrównanie Sevilli. Goście od razu próbowali ponownie wyjść na prowadzenie. Podanie Błaszczykowskiego na głową Barriosa, jednak Argentyńczyk strzela obok bramki Palopa. Cztery minuty po zdobyciu wyrównującej bramki piłkarze Gregorio Manzano wyszli na prowadzenie. Centra Perottiego z lewej strony, najwyżej wyskoczył Kanoute i uderzył z główki nie do obrony da Weidenfellera. Do zakończenia pierwszej połowy wynik się nie zmienił.

W drugiej połowie jak na początku pierwszej ponownie goście rozpoczęli swoje ataki i już w 49 minucie doprowadzili do wyrównania. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Sahin a bramkę na 2:2 zdobył Neven Subotic. Goście po zdobytym golu próbowali zdobyć kolejnego, który dałby im awans do dalszej fazy gry. W 62 minucie w narożniku pola karnego znalazł się Błaszczykowski, który podawał do Kagawy jednak Japończyk nie zdołał dojść do podania. Strzałów z dystansu próbował Sven Bender ale i jemu nie było pisane zdobyć dziś bramki. W  67 minucie Lewandowski zmienił Kubę, dziesięć minut później na placu gry pojawił się da Silva w miejsce Bendera.

Na 3 minuty przed zakończeniem spotkania fatalny błąd Palopa, który minął się z piłką jednak nie było nikogo z piłkarzy BVB, który zdołałby wbić piłkę do niepilnowanej bramki. Na ostatnie minuty Klopp wpuścił Le Talleca, który zmienił Schmelzera.
Pomimo doliczonych aż 5 minutom gry Borussia nie zdołała strzelić bramki, która dałaby im awans. Skutecznie temu zapobiegli przeciwnicy, którzy w niesportowy sposób przetrzymywali piłkę i nie dawali szans rywalowi na rozgrywanie akcji.

Borussia żegna się z Ligą Europy w godny sposób. Widać było w każdym meczu zaangażowanie i chęć gry, co jednak nie przełożyło się na rezultaty końcowe. Zdobyte doświadczenie na pewno zaprocentuje w przyszłości tak młodego zespołu. Teraz Jurgen Klopp wraz z piłkarzami może skupić sie na Bundeslidze i obronnie pozycji lidera. W sobotę Borussen pojadę do Frankfurtu zagrać ostatni mecz w tym sezonie z Eintrachtem.


FC SEVILLA - BORUSSIA DORTMUND 2:2 (2:1)

FC Sevilla:
Palop - Konko, Alexis, Escudé, Dabo - Zokora, Romaric - Perotti, Kanouté, Capel - Luis Fabiano.

Borussia Dortmund:
Weidenfeller - Piszczek, Subotic, Hummels, Schmelzer - Bender, Sahin - Kuba, Kagawa, Götze - Barrios.

Zmiany: 41. Renato za Kanouté, 60. Cáceres za Perottiego, 86. Fazio za Romaric - 67. Lewandowski za Kube, 78. da Silva za Bendera, 87. Le Tallec za Schmelzera.
Bramki: 0:1 Kagawa (4., Schmelzer), 1:1 Romaric (31., Luis Fabiano), 2:1 Kanouté (35., Perotti), 2:2 Subotic (49., Sahin),
Rzuty rożne: X:X (3:1).
Sytuacje bramkowe: X:X (4:2).
Sędzia spotkania: Nikolaev.
Żółte kartki: Romaric, Alexis, Zokora, Palop - Subotic.
Widzów: 30.000.

Źródło: - / Foto:
69 komentarzy ODŚWIEŻ
15 grudnia 2010, 23:09
No niestety, ale popatrzmy na to z dobrej strony - pozostał nam już tylko jeden front! Możemy skupić się na Bundeslidze, co nie zmienia faktu, iż ogrywanie się w europejskich pucharach wyszłoby nam na dobre...
0 0
15 grudnia 2010, 23:10
piłkarzynki z hiszpani : / gra na czas godna ś mieci

Lewandowski powinien wejść za Kagawe lub Bariosa ! Blaszczykowski miał lepsze rajdy z boku od tego zawodnika który go tam zastąpił bo nawet nie wiem kto tam na prawo poszedł.

dobrze mówi Kowalczyk w polsacie ... "Brzydka gra gospodarzy w końcówce, ale tak Sevilla chciała dokończyć mecz i im się to opłaciło." Tak właśnie grają kluby, które nie potrafią sportowo zmierzyć się z przeciwnikiem.

kowalczyk dodał że sevilla po strzeleniu drugiej bramki nie chciała już dłużej grać i pomimo bramki subotica nie garneli się do dalszej gry.
0 0
15 grudnia 2010, 23:11
Niech ten remis osłodzi Sevilli dalszą serię porażek w lidze! :)
0 0
15 grudnia 2010, 23:14
Trudno... Czas przestawić się na ligę !
A Sevilii nie zyczę dalszych sukcesów w LE.
Tfu ! Tyfusy !
0 0
15 grudnia 2010, 23:15
Czas na rehabilitacje w ostatnim meczu rundy, a w przyszłym roku na zawojowanie Champions League, przygoda dość krótka niestety, ale zawsze jakieś doświadczenie wyniesione. Miło było patrzeć na grę naszych w Europe League.
0 0
15 grudnia 2010, 23:17
sedziowanie stalo na poziomie 3/10.

nasza gre oceniam poprawnie. nie wygladalo to jak nas do tego nasi pilkarze przzyzwyczili. strzelilismy 2 bramki i utrzymywalismy sie przy pilce. ale niestety nie zagralismy na 0 z tylu. piszczek gral piach. a co do kuby to moze mial rajdy. ale nic z nich nie wynikalo. raz mial idealna pozycje do strzalu ale zdecydowal sie podawac.

na mysl przychodzi wniosek ze gramy dobrze jedynie pod warunkiem ze sie nei bronimy i nie gramy przeciwko druzynie ktora sie broni. w otwarte karty malo kto ma z nami szanse.

jesli teraz przepascimy szanse na LM to sezon nie bedzie stracony.
0 0
15 grudnia 2010, 23:17
Dokładnie, na pocieszenie zostaje nam to że graliśmy ładną kombinacyjną piłkę i nie oglądaliśmy się na zegar.
0 0
15 grudnia 2010, 23:19
Mimo wszystko "piłka meczowa" Lewandowskiego z meczu w Paryżu trochę boli...

Ja już przed meczem mówiłem, że ewentualne odpadnięcie z dalszych rozgrywek nie będzie dla mnie dramatem. Trzeba ostro walczyć w lidze i dostać się do upragnionej Champions League!
0 0
15 grudnia 2010, 23:19
Mimo że przegraliśmy, BVB dalej w moim sercu i tak do końca życia!! A sevilla i tak odpadnie w pierwszej rundzie wiosennej! Z taka grą co oni prezentuja w lidze i w pucharach to nie ma szans że wygrają. Porażka z Barceloną 5-0 i wszystko jasne.
0 0
15 grudnia 2010, 23:22
A ja jestem dumny z ich gry. Grają naprawdę wspaniale i sposobami "fair play" nikt nie ma sposobu na BVB w tym sezonie. Co prawda prezentujemy poziom dobrej europejskiej piłki, ale brakuje jeszcze takiego doświadczenia, które nabyliśmy w tegorocznej przygodzie BVB w LM. W sumie teraz całą uwagę można skupić na BL i o to musimy walczyć - a z taką grą jak dziś czy od początku sezonu nadzieje są ogromne.

Piękny spektakl, zepsuty trochę przez aktorów. Ale można się było tego spodziewać, że innymi sposobami Hiszpanie czy Włosi nie umieją wygrywać. Tak naprawdę, to może z 10 minut pograli chłopaki w 2 połowie, a ich trener, który już wkrótce pożegna się z posadą bo każdy ich zleje w przerwie powiedział im " przeleżcie jak najwięcej".
Do sędziego pretensji nie mam, Sevilla ma doświadczenie, a BVB gra ostro a Ci przy byle jakim wejściu umierali z powodu wykrwawienia. Natomiast można podziękować pewnemu angielskiemu koledze Sevilli z pierwszego meczu (odejmijmy 2 pkt Sevilli i dodajmy 1 BVB i zobaczymy co wyjdzie). Brakło doświadczenia i obycia w LE, brakuje też silnej ławki rezerwowej ale mam nadzieje, że Ci piłkarze zostaną i za rok w LM też będziemy walczyć tak dzielnie jak dziś. NUR DER BVB. I jeszcze małe statystyki, jak BVB stopniowo awansuje do elity.

2007/2008 : fatalny sezon, 13 miejsce ( gdyby nie fart i dobra postawa Zieglera, to nawet w UEFA nie gralibyśmy - finał Pucharu Niemiec)
2008/2009 : pierwszy sezon Kloppa (6 miejsce na koniec po kontrowersyjnym meczu HSV) i pierwsze starcie z LE (porażka niestety z Udinese, ale po karnych)
2009/2010 : krok do przodu i pewne 5 miejsce, niestety bez pucharów
2010/2011 : wystrzał formy, krok naprzód w LE : gra w fazie grupowej i niezły rezultat z czołówką Europy.
2 lata temu :
0 0
15 grudnia 2010, 23:22
Taka piłka;) Może specjalnego footbolu nie prezentowaliśmy:) Ale staraliśmy się zagrac w miare dobrze,moze to wina młodego stresu przed meczem,było wiadomo liczą się 3 pkt,z takim wielkim rywalem...to nic nie szkodzi odpadniecie:) Szkodzic będzie jak się nasi załamią;/ ale to nie wchodzi w gre! ostatni mecz w Lidze i dobry wpoczynek dobra praca i Walka o mistrza!:)

Ogólnie co mnie wkurzylo...sędzia troche skrzywdził BVB:( ogólnie sędziował dobrze...ale...doliczył 5 minut z z tych 5 minut zagraliśmy 2 heh;/ to się wtedy dolicza więcej...a w meczu było kilka interwencji lekarzy;/
noo ale...trudno!
HEJA BVB!!:)
0 0
Neo
15 grudnia 2010, 23:23
Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce, wkur***** po remisie ;/
0 0
15 grudnia 2010, 23:32
Niestety niektorzy nasi zawodnicy juz sie zachłysneli dobrymi wynikami, bo kompletnie zawiedli.
Pozytywy:
Roman - Pewnośc, pewnosc, pewnosc
Para Neven i Mats - świetna wspolpraca, niemalze bezbledni
Sven i Nuri - genialne zawody tej pary, Nuri rzucał doskonale pilki raz po raz, Sven natomiast przewidywal kapitalnie co drugie podanie
Minusy: Fatalna postawa Barriosa, Piszczka, Szmelzera i Kuby. Dlaczego? Barrios to wyglada jakby myslami w innych klubie, Piszczek wrecz zero zaangazowania, Kuby zero odpowiedzialnosci za swoje czyny, Marcel bal sie pilki
Bardzo słabo rowniez Kagawa (mimo gola), w drugiej polowie niewidoczny, Mario robil to co Kevin z Werderem czyli kiwka na pałe i a noz sie uda przebic.
Lewandowski wszedl i jedynie co robil to faulował, pola karnego z pilka przy nodze nie powąchał. Antonio i Le Tallec grali za malo zeby cos powiedziec. Niektorzy dziś swietne zawody ale niektorzy pozostawali niesmak po sobie i troche smrodu. Trzeba zdusic to w zarodku.
0 0
15 grudnia 2010, 23:33
sedzia nas okradl z pucharow. Kazde lekkie przepchniecie lewandowskiego odgwizdywal... paranoja. w 1 polowie karna dla nas za reke jakiegos cwela nie odgwizdany...
dzieki chlopaki za walke! Tego im nie mozna dzisiaj odmowic!
0 0
15 grudnia 2010, 23:48
Krótkie podsumowanie gry w stosuku do tego co panowie prezentują w Bundeslidze
Wiedenfeler- bez zarzuty dobre pewne interwencje, fakt nie miał ich za dużo
Piszczek- fatalny bład w konsekwencji bramka, potem starał się chłopka odkupić wine, wybił piłke z linii bramkowej pod koniec
Subotic- bramka, problem z kryciem napastników szczególnie przy drugiej bramce
Hummels- to samo co do Subotica czyli nie było tej pewności no i przegrane kluczowe pojedynki
Schmelzer- defensywa okey, w ofensywie brak chłopa występ raczej bezbarwny
Bender- praca, praca i jeszcze raz praca kilka razy zamiast uderzać w niebo mogło dograć do partnera
Sahin- starał się prowadzic gre jak przystało na lidera, fajna asysta radził sobie w środku pola
Kuba- szarpał, starał się jak zwykle ale nie przełożyło się to na jakość gry, momentami brak spokoju
Kagawa- poza bramką po rykoszecie to nie potrafił znaleźć sobie miejsca na boisku i na sile szukał Barriosa ktory nie rdzil sobie z obroncami
Gotze- w ofensywie zbyt malo widzoczny, podobnie jak Kuba starał sie porbował ale dziś nie wystarczylo, możliwe ze nie wytrzymal troche tego pojedynku
Barrios- ogólna TRAGEDIA
O zawodnikach z ławki nie piszę bo nie ma zbytnio o czym pisać.
Wygląda to trochę negatywnie, ale dzisiaj nie narzucili gracze BVB swojego stylu gry tylko wdali sie bezsenowną kopaninę i grę byle szybko do przodu
0 0
15 grudnia 2010, 23:54
mnie zaczyna niepokoić Barrios... nie dochodzi do sytuacji strzeleckich. Niedobrze. Oby to było tylko chwilowe.
0 0
15 grudnia 2010, 23:55
A ja się cieszę już dawno pisałem że ta liga europejska jest nie potrzebna jeśli jest taka wielka szansa na mistrzostwo:)nie mam eurosportu2 ale mam sat 1 i widziałem że zbytnio Borussia tempa nie podkręcała:P a na skrótach w sport 1 dominuje w lidze:)
0 0
15 grudnia 2010, 23:57
Czuję się zdradzony i oszukany ;( Zamiast walczyć z cwaniactwem, sędziowie je promują. Z 5 doliczonych minut, rozegrane zostały może 2 min. Szanowny pan z gwizdgkiem powinien dać pograć przynajmniej do 97 minuty. Z całym obiektywizmem trzeba też jednak przyznać, że w takim meczu jak ten, wychodzi brak doświadczenia i ograni naszych młokosów. Nie można mieć oczywiście o to pretensji do nich. Ten mecz pokazał jednak, nad czym trzeba pracować. To na pewno będzie przykre, acz cenne doświadczenie, które może zaprocentować w przyszłym roku w LM (oby tak się stało). NIe wiem ,czy się ze mną zgodzicie, ale wydaje mi się, że taki zawodnik jak Kehl (z całym szacunkiem dla Bendera) byłby tutaj na wagę złota...
0 0
15 grudnia 2010, 23:58
dodam iż moja dziewczyna ma eurosport 2, ale i brata 9 latka i gdy w czasie meczu ligowego "walcze" z nim o pilot, on mi płacze że POKEMONY MU MOGĄ EWOLUOWAĆ....sorki że nie na temat ale musiałem komuś o tym powiedzieć:(... trochę browaru wypiliśmy:)
0 0
16 grudnia 2010, 00:01
Barrios był dobrze pokryty a i mało dziś piłek dostawał. Ale mógł zagrać lepiej. Dalej uważam, że to wielki zawodnik, ale do Realu na pewno nie pasuje. Niech zostanie w BVB i z nami walczy o sukcesy.

Swoją drogą sędziowanie jest przewrotne : kilka tygodni temu Schmelzer wyleciał z boiska za........symulowanie.
Dzisiaj nikt z Sevilli nie dokończyłby tego meczu.
0 0
1  2  3  4    >

Pakiet powitalny o wartości 760 zł na start! Zarejestruj się i odbierz zakład bez ryzyka na początek.

BVB

STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać - graj mądrze. Szczegóły w regulaminie. 18+

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 6 4 2 0 14
2. RB Lipsk 6 4 2 0 14
3. Eintracht Frankfurt 6 4 1 1 13
4. SC Freiburg 6 4 0 2 12
5. Bayer Leverkusen 6 3 2 1 11
6. Union Berlin 6 3 2 1 11
7. Borussia Dortmund 6 3 1 2 10
8. VfB Stuttgart 6 2 3 1 9
9. 1. FC Heidenheim 6 3 0 3 9
10. FSV Mainz 6 2 2 2 8
11. Werder Brema 6 2 2 2 8
12. VfL Wolfsburg 6 2 1 3 7
13. FC Augsburg 6 2 1 3 7
14. Borussia Mönchengladbach 6 2 0 4 6
15. FC St. Pauli 6 1 1 4 4
16. TSG 1899 Hoffenheim 6 1 1 4 4
17. Holstein Kiel 6 0 2 4 2
18. VfL Bochum 6 0 1 5 1
cała tabela
ranking typerów
Użytkownik Punkty
1. Dariopol 53
2. Alex3110 51
3. DuRiK 49
4. geniu 45
5. szymmonn 45
6. Seiano 45
7. mlabedz17 44
8. mick82 44
9. kostek12409 43
10. koniusniper9 43
cała tabela
shoutbox
mixdx
mixdx 13 minut temu

Też bym nie podpisał.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 godzinę temu

"Kevin Behrens został zawieszony przez Wolfsburg. Niemiecki napastnik odmówił podpisania klubowej koszulki w tęczowych barwach."

Murzyn
Murzyn godzinę temu

Zgadzam się z Rickenem.

Alex3110
Alex3110 3 godzin temu

Couto zostaje na stałe.

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic 3 godzin temu

Ja się cieszę, że Sahin jest trenerem BVB,. Jest w pytę!

RickenZMazowsza
RickenZMazowsza 3 godzin temu

Bardzo ciekawa dyskusja o trenerach prowadzących BVB w ostatnich latach. Z grubsza przypomina rozmowę grupy maltretowanych żon o tym, której z z nich mąż był bardziej znośnym domowym tyranem... Z mojej perspektywy sprawa wygląda tak: żaden z wymienionych szkoleniowców nie pożegnał się z posadą w Borussii bezpodstawnie. Każdy coś tam niby wniósł, coś tam osiągnął, ale żałowanie, że któregoś z nich już tu nie ma to nieporozumienie. Bo jako takie właśnie "szkodowanie" postrzegam nazywanie ich zwolnień "błędami". To znakomicie, że żadnego z nich już w klubie nie ma. Dużo gorzej, że ich następca, przynajmniej na dzień 10 października 2024 roku, wydaje się być po tych samych pieniądzach.

Alex3110
Alex3110 5 godzin temu

Nie można porównywać Rose z Terzicem z jednego prostego powodu, Rose nie dostał tyle czasu w BVB.

Alex3110
Alex3110 5 godzin temu

To jeśli nie Terzic to może Michniewicz jasiu?

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Dzisiaj, 11:04

Nazywać Celtic Glasgow półamatorami, eh

FilipSantana
FilipSantana Dzisiaj, 11:04

Dla mnie Terzic > Rose. Przy czym nie chciałbym widzieć żadnego z tych panów w roli trenera BVB.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Dzisiaj, 11:01

Nigdy nie powinni grać tu Haaland, Akanji i Bellingham?

jasiu85
jasiu85 Dzisiaj, 10:20

Po co Terzic? Jest trener Watzke.

Alex3110
Alex3110 Dzisiaj, 06:55

Nie no najlepiej żeby wrócił Terzic nie? :)

jasiu85
jasiu85 Dzisiaj, 06:08

Trzeba przyznać, że nawet dobry ten trener Watzke, wygrać 7:1 w LM to jest wyczyn nawet jeśli graliśmy z półamatorami ze Szkocji, ale w Berlinie już się nie popisał :( Tylko po co mu drugi i trzeci "trener" w osobach Sahina i Piszczka? Jeden i drugi to szrot, dobrze, że wraca Zorc, może na pudło się załapiemy a i szansa na krajowy puchar będzie.

aguero82
aguero82 Dzisiaj, 06:04

Pewnie to Watzke w zeszłym sezonie wysyłał Sule kebaby :)

aguero82
aguero82 Dzisiaj, 06:02

Watzke odpowiedzialny za formę piłkarzy :))))). Alex you made my day :)

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic Wczoraj, 22:06

To fajnie, że połowa nie powinna grać. Szkoda tylko, że Ci sami zawodnicy rok wcześniej wygrali Puchar Niemiec. xD

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 22:03

W bardzo prosty, żydząc kasy zarówno na piłkarzy jak i trenera. Przychodzi potem taki Haaland czy Bellingham i po kilkunastu meczach zastanawia sie: k... co ja tu robię?!

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 22:02

Z tego składu co wymieniles połowa nigdy nie powinna grać dla BVB.

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic Wczoraj, 22:01

W jaki sposób HJW wpływa na formę piłkarzy? Zatrudniając takiego, a nie innego trenera?

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 21:58

HJW

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic Wczoraj, 21:45

Czyli to wina piłkarzy? Wskaż winowajców słabej formy piłkarzy za czasów Rose.

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 21:42

Gdyby tylko trener odpowiadał za formę poszczególnych piłkarzy, to Klopp miałby więcej niż jeden tytul CL w gablocie ;)

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic Wczoraj, 21:26

A kto odpowiada za ich forme? xDDDDDDDDDDD

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 21:25

W jakiej byli wtedy formie Ci piłkarze? xDDDDDD

TytanowyTerzic
TytanowyTerzic Wczoraj, 20:19

Rose nie miał kim grac? xDDDD Mecz z St. Pauli Wyjściowa 11 Hazard, Haaland, Reus, Brandt, Witsel, Bellingham, Guerreiro, Hummels, Akanji, Meuinier. Z ławki weszli Malen Moukoko i Zagadou

jasiu85
jasiu85 Wczoraj, 18:28

A przypadkiem ten finał to nie dzięki Terziciowi a tylko i wyłącznie Sahinowi? D

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 18:25

A wcześniej wyszli z najtrudniejszej grupy z pierwszego miejsca. Też chcę mieć takiego farta jak Edin

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 18:21

Jaki fart? To że przez cały dwumecz PSG nie zdobyło ani jednej bramki o czymś świadczy. Atletico to nie są przypadkowi ludzie. Wyeliminowali bardzo groźny Inter i wyrzucili Real z krajowego pucharu.

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 17:40

Sukcesy Terzicia to łud szczęścia żeby nie powiedzieć że fart. Umówmy się, że w LM mieliśmy najsłabsze Atletico od lat, fart z PSG z tymi słupkami i poprzeczkami itd itd. Meczu z Mainz nie zapomnę nigdy. Już nie chodzi o wynik, ale o to że wyszli sobie na spacerek panienki....

statystyki
Użytkownicy online: tsaw, jasiu85, DSTmazur, edi10
Gości online: 51
Zarejestrowanych użytkowników: 10182
Ostatnio zarejestrowany: Piogog94
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem