Jutro na Signal Iduna Park, Borussia Dortmund podejmować będzie w kolejnym meczu fazy grupowej Ligi Europejskiej francuskie PSG. BVB chce wygrać to spotkanie i wypracować sobie dobrą pozycję wyjściową przed meczem w Paryżu, który odbędzie się za 14 dni. Wszystko wygląda jednak na to, że mecz ze zdobywcą Pucharu Francji będzie najtrudniejszym ze wszystkich dotychczasowych spotkań.
Spotykamy się z drużyną, która jest w doskonałej formie - powiedział trener Jurgen Klopp. PSG nie straciło gola od siedmiu ligowych spotkań i obecnie zajmuje wysoką trzecią pozycję w tabeli. To brzmi imponująco i jest imponujące. To zespół, który ma doświadczenie, jakość i ambicję - dodał trener Borussen.
Nie jest to łatwe zadanie, ale chcemy zagrać atrakcyjny futbol i wygrać - zapowiada Roman Weidenfeller. Podobnego zdania jest Jurgen Klopp, który docenia klasę przeciwnika. Czy możemy sobie pozwolić, aby nie koncentrować się na Guillaume Hoarau czy Nene? W każdym przypadku wiemy, co powinniśmy zrobić. Jeżeli będziemy grać w każdym meczu tak, jak z Sevillą, to możemy wygrać większość z nich.
W meczu z paryskim klubem na boisku prawdopodobnie znów nie zobaczymy Patricka Owomoyeli. Natomiast na pewno zabraknie na nim pauzującego Marcela Schmelzera, którego miejsce na lewej stronie obrony zajmie Dede. Cieszę się razem z nim, że może wystąpić w tak ważnym dla nas meczu. Czytałem na stronie internetowej, że liczy na wsparcie od kibiców. Przyłączam się do tego. - powiedział Jurgen Klopp.