Jobe Bellingham prawdopodobnie inaczej wyobrażał sobie swój początek w Borussii Dortmund. Czy dlatego pomocnik miałby wrócić do Wielkiej Brytanii po zaledwie sześciu miesiącach? Wszystko wskazuje na to, że nie.
Jak informuje The Mirror, transfer do Manchesteru United nie wchodzi obecnie w grę. W ostatnich tygodniach pojawiły się spekulacje, że angielski klub jest zainteresowany wypożyczeniem reprezentanta Anglii do lat 20. Bellingham latem ubiegłego roku przeniósł się z Sunderlandu do Borussii Dortmund za 30,5 mln euro, lecz jego rola w drużynie nie jest pierwszoplanowa.
W Dortmundzie młodszy brat gwiazdy Realu Madryt, Jude’a Bellinghama nie otrzymuje tylu minut gry, ile by chciał. Klub z Dortmundu pozostaje jednak przekonany o jego dużym potencjale. Jak podaje Bild – przedwczesne odejście zawodnika nie jest rozważane. Nawet oferta określana jako niemoralna nie zmieniłaby decyzji działaczy.
Borussia Dortmund widzi w 20-letnim pomocniku projekt długoterminowy i nie zamierza rezygnować z jego rozwoju w klubie.
