Przyszłość Nico Schlotterbecka w Borussii Dortmund wciąż stoi pod znakiem zapytania. Choć klub uznał przedłużenie jego kontraktu za jeden z głównych priorytetów, rozmowy nie przynoszą jeszcze ostatecznego porozumienia. 25-letni obrońca szybko wrócił do formy, co przyciągnęło uwagę takich gigantów jak Bayern Monachium, Real Madryt czy Liverpool.
Władze BVB, świadome zainteresowania innych klubów, zaczęły przygotowywać się na ewentualne odejście swojego stopera. Jak informuje Bild, Borussia rozważa sprowadzenie Axela Disasiego z Chelsea. 27-letni Francuz znalazł się poza kadrą londyńskiego zespołu – nie trenuje z drużyną i nie ma perspektyw na grę.
Chelsea zapłaciła za Disasiego 45 milionów euro w 2023 roku, jednak obecnie jego wartość może być znacznie niższa. Sytuacja zawodnika w klubie sprawia, że transfer wydaje się realny, a jego roczna pensja (około 5 milionów euro) nie powinna stanowić problemu dla Borussii Dortmund.
Disasi jest dobrze znany trenerowi Niko Kovacowi, który pomógł mu rozwinąć skrzydła podczas wspólnej pracy w AS Monaco. To może ułatwić potencjalne negocjacje i integrację piłkarza w nowym zespole.
W Dortmundzie coraz częściej mówi się, że transfer obrońcy z Chelsea byłby naturalnym ruchem – zwłaszcza jeśli klub opuści Schlotterbeck lub Niklas Süle, którego kontrakt również dobiega końca. Co ciekawe, BVB w ostatnim czasie coraz chętniej prowadzi interesy z Chelsea, co może być kolejnym krokiem w tej współpracy.

Naszym priorytetem powinno być zatrzymanie Nico. Trzeba mieć na uwadze, że teraz jest ciężko znaleźć SO o takich walorach - dobra lewa noga i umiejętność wyprowadzenia piłki.
Należy pozbyć się Sule i ściągnąć za niego młodego, perspektywistycznego obrońce.
Przynajmniej nie będą się kryć, że są agentami Brytoli.