Sezon 2024/25 w wykonaniu Borussii Dortmund to prawdziwy rollercoaster emocji. Od fatalnej pierwszej połowy sezonu i zwolnienia Nuriego Sahina, aż po wielkie odrodzenie i fantastyczny finisz rozgrywek. Którą twarz drużyny Niko Kovača zobaczymy w nowym sezonie? Oto zapowiedź kampanii 2025/26.
Kovač ratuje sezon – Borussia zagra w Lidze Mistrzów
Fantastyczna końcówka sezonu sprawiła, że drużyna z Signal Iduna Park wystąpi w rozgrywkach Ligi Mistrzów 2025/26. Jeszcze na początku roku taki scenariusz wydawał się zupełnie nierealny. Przełom nastąpił wraz z przyjściem Niko Kovača. Chorwacki szkoleniowiec uporządkował zespół i przemienił go w maszynę, która w Bundeslidze była niemal nie do zatrzymania, a w Lidze Mistrzów przysporzyła poważnych problemów Barcelonie. Teraz pytanie brzmi: czy Kovač zdoła poukładać drużynę na nową kampanię?
Gorące dni w gabinetach działaczy BVB
W klubowych gabinetach panuje wzmożona aktywność – dyrektor sportowy Sebastian Kehl robi wszystko, by wypełnić braki kadrowe i przygotować jak najmocniejszy skład na start sezonu.
Signal Iduna Park opuścił Jamie Bynoe-Gittens, który przeniósł się na Wyspy Brytyjskie. W odwrotnym kierunku powędrował Jobe Bellingham – młodszy brat Jude’a, który właśnie w barwach Borussii wyrósł na zawodnika światowego formatu. W gabinetach BVB liczą, że nowy Anglik pójdzie śladami starszego brata.
Kto jeszcze dołączy do drużyny przed startem sezonu? Wiele mówi się o możliwym powrocie Jadona Sancho, a klub prowadzi rozmowy z kilkoma zawodnikami.
Dyrektor sportowy Sebastian Kehl w rozmowie ze stacją Sky podkreślił: – Mogę powiedzieć, że wciąż skrupulatnie pracujemy nad jednym, dwoma transferami.
Po 5 latach posuchy Borussia odzyska Puchar Niemiec?
Do startu sezonu pozostało jeszcze trochę czasu, jednak okres przygotowawczy zapowiada się intensywnie – głównie ze względu na krótką przerwę spowodowaną Klubowymi Mistrzostwami Świata. Oficjalna inauguracja rozgrywek nastąpi 18 sierpnia o 20:45. W pierwszej rundzie Pucharu Niemiec Borussia zmierzy się z trzecioligowym Rot-Weiss Essen. Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie BVB zakończyła pucharową przygodę już w drugiej rundzie, ulegając Wolfsburgowi.
Czy ośmiokrotny mistrz Niemiec sięgnie po krajowy puchar po pięcioletniej przerwie? Bukmacherzy uważają, że szanse są spore – kurs na triumf Borussii oscyluje wokół 7.00. Większe notowania mają jedynie Bayern Monachium oraz przechodzący kadrową rewolucję Bayer Leverkusen.
9. tytuł mistrza Niemiec w tym sezonie?
Zeszły sezon w Niemczech był prawdziwym rollercoasterem emocji. Fatalny początek sprawił, że z posadą trenera pożegnał się Nuri Sahin, a Signal Iduna Park opuścił także Łukasz Piszczek. Wszystko odmienił Niko Kovač, który poukładał grę drużyny – ta zaczęła znakomicie prezentować się w defensywie i skutecznie pod bramką rywali, co pozwoliło ostatecznie zakończyć rozgrywki na miejscu premiowanym grą w Lidze Mistrzów.
Marsz Borussii Dortmund po odzyskanie mistrzostwa Niemiec podopieczni Niko Kovača rozpoczną 23 sierpnia wyjazdowym meczem z St. Pauli. Pierwsze spotkanie na własnym stadionie zagrają 31 sierpnia, podejmując Union Berlin. Der Klassiker zaplanowany jest na 7. kolejkę w Monachium, natomiast rewanżowy mecz w Dortmundzie odbędzie się w 24. serii gier.
Ostatni tytuł mistrza Niemiec Borussia zdobyła 13 lat temu, gdy w drużynie występowała trójka Polaków: Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek i Robert Lewandowski. Czy czwarta drużyna Bundesligi jest w stanie sprawić niespodziankę? Z pewnością nie może powtórzyć się słaby początek sezonu – zespół musi punktować stabilnie przez cały sezon i powalczyć o punkty w bezpośrednich starciach z Bayernem oraz Bayerem Leverkusen.
Zdaniem analityków bukmacherskich szanse Borussii na mistrzostwo są niewielkie – kurs na ich triumf wynosi około 11.00, podczas gdy kurs na Bayern oscyluje w granicach 1.30. Mistrzostwo Niemiec Borussii można typować w Betclic, gdzie możesz otrzymać zwrot 50 zł z kodem promocyjnym oraz grać bez podatku, a bukmacher oferuje także transmisje z meczów BVB.
Borussia znów namiesza w Lidze Mistrzów?
Rozgrywki Ligi Mistrzów przeszły reformę, z której skorzystało wiele drużyn o niższym potencjale – w tym także Borussia Dortmund. BVB otarło się wręcz o bezpośredni awans do 1/8 finału. Zeszłoroczna przygoda zakończyła się na ćwierćfinale po dramatycznym dwumeczu z Barceloną. W pierwszym spotkaniu w Hiszpanii Borussia nie miała zbyt wiele do powiedzenia, ale w rewanżu na Signal Iduna Park to Barcelona drżała o awans do ostatnich minut. Chciałoby się oglądać taką Borussię przez cały przyszły sezon – nie tylko w Europie, ale i w Bundeslidze.
Trudno jednak realnie upatrywać szans Borussii na końcowy triumf w Lidze Mistrzów. Powtórka z sezonu 2023/24, kiedy czarno-żółci zagrali w finale z Realem Madryt, byłaby scenariuszem branym w ciemno przez każdego fana z Zagłębia Ruhry. Ale to raczej marzenie dla największych optymistów – podobnie jak kurs na końcowy triumf BVB w obecnej edycji Champions League, który wynosi ponad 100.00!
Na Signal Iduna Park zapowiada się intensywne lato – działacze Borussii mają pełne ręce roboty, by drużyna była gotowa na start sezonu. Przed nimi wiele nieprzespanych nocy, by wzmocnić skład i zbudować zespół, który będzie w stanie powalczyć o najwyższe cele we wszystkich rozgrywkach. Pierwszy mecz już za niecałe 3 tygodnie.
**
Materiał powstał we współpracy z https://legalnibukmacherzy.pl/
