Przez długi czas wydawało się, że Julian Brandt nie ma już przyszłości w Borussii Dortmund. 29-letni pomocnik długo zawodził, a jego odejście z klubu po wygaśnięciu kontraktu w 2026 roku wydawało się przesądzone. Jednak końcówka minionego sezonu zmieniła wszystko.
Brandt, który przez większą część rozgrywek był krytykowany za nierówną formę, znacząco poprawił swoją grę w decydujących momentach. Dzięki jego zaangażowaniu Borussia zapewniła sobie udział w Lidze Mistrzów, osiągając minimalny cel postawiony przed drużyną.
Według Ruhr Nachrichten, udana końcówka sezonu spowodowała zmianę nastawienia władz klubu wobec zawodnika. Obecnie wiele wskazuje na to, że Brandt otrzyma kolejną szansę, aby przekonać do siebie sztab trenerski i zarząd BVB.
– Z pewnością doceniamy jego walkę po trudnym okresie. Odegrał decydującą rolę w osiągnięciu naszego celu – powiedział dyrektor zarządzający, Lars Ricken w rozmowie z lokalnymi mediami.
Aby skupić się wyłącznie na formie sportowej, Brandt najprawdopodobniej zrezygnuje z funkcji wicekapitana. Najbliższe tygodnie pokażą, czy wykorzysta swoją nową (i być może ostatnią) szansę w barwach Czarno-Żółtych.
