Jamie Gittens znajduje się na ostatniej prostej przed transferem do Chelsea. Według niemieckich mediów, klub z Londynu jest gotów zapłacić za 20-letniego skrzydłowego 65 milionów euro.
Jak informuje Bild, cała kwota nie zostanie przelana jednorazowo – The Blues mają zaproponować podstawową opłatę transferową z dodatkowymi bonusami. Część z nich będzie stosunkowo łatwa do zrealizowania, inne znacznie trudniejsze.
Dortmundczycy chcą zainwestować środki z transferu bezpośrednio w pozyskanie następcy Gittensa.
– Chcemy zapewnić Niko Kovacowi najlepszy możliwy zespół, a nie mogliśmy znaleźć następcy w tak krótkim czasie – co ostatecznie wstrzymało negocjacje do teraz – powiedział dyrektor zarządzający ds. sportu, Lars Ricken
Zarząd Borussii już przygotowuje się na odejście młodego Anglika. Na liście potencjalnych wzmocnień znaleźli się: Omari Hutchinson z Ipswich Town, Dan Ndoye z Bolonii oraz Johan Bakayoko z PSV Eindhoven. Wszyscy zawodnicy mogą wypełnić lukę na skrzydle pozostawioną po Gittensie.
Transfer do Chelsea może być jednym z największych ruchów tego lata, a Borussia nie zamierza zwlekać z reakcją.