Przyszłość Carneya Chukwuemeki wydawała się już przesądzona – planowano jego powrót do Chelsea po zakończeniu sezonu. Teraz jednak wszystko wskazuje na to, że młody pomocnik może pozostać w Borussii Dortmund, przynajmniej na krótko.
Po udanym sezonie i zapewnieniu sobie miejsca w Lidze Mistrzów, Borussia Dortmund intensyfikuje przygotowania do nowych wyzwań. Priorytetem klubu z Westfalii jest nie tylko rozbudowa składu na europejskie rozgrywki, ale również kompletowanie kadry na Klubowe Mistrzostwa Świata, które odbędą się latem w Stanach Zjednoczonych.
Władze BVB są zainteresowane dalszym wypożyczeniem Carneya Chukwuemeki. Jak informuje Bild, rozpoczęły się już rozmowy z Chelsea w sprawie krótkiego, dwutygodniowego przedłużenia obecnej umowy, która wygasa 30 czerwca, a więc w trakcie trwania międzynarodowego turnieju.
Według wcześniejszych doniesień Ruhr Nachrichten, Borussia nie planuje wykupu zawodnika – cena wynosząca 35 milionów euro jest uznawana za zbyt wysoką, a kolejna roczna umowa wypożyczenia nie wchodzi w grę. Na ten moment stanowisko klubu pozostaje niezmienne. Mimo to Chukwuemeka chciałby nadal reprezentować barwy BVB podczas Klubowych Mistrzostw Świata.
Ewentualne porozumienie zależy w dużej mierze od sytuacji finansowej obu klubów. Jeśli uda się wypracować korzystne warunki przedłużenia wypożyczenia, szanse na pozostanie Anglika w Dortmundzie wzrosną.
Równolegle Borussia prowadzi zaawansowane rozmowy z Jobe’em Bellinghamem z AFC Sunderland. Młodszy brat Jude’a ma zająć miejsce Chukwuemeki w kadrze na stałe. Transfer jest rozważany już od kilku tygodni, a negocjacje nabrały tempa.