Salih Özcan stoi przed jednym z kluczowych momentów swojej kariery. Choć w drugiej połowie sezonu regularnie pojawiał się na boisku w barwach Borussii Dortmund, jego przyszłość w zespole czarno-żółtych wydaje się przesądzona.
27-letni pomocnik rozegrał 14 ligowych spotkań po zakończeniu wypożyczenia do VfL Wolfsburg, jednak jego dni na Westfalenstadion dobiegają końca. Mimo ważnego kontraktu do 2026 roku, klub nie widzi dla niego miejsca w swoich planach po zakończeniu letniego okienka transferowego.
Nie brakuje jednak chętnych na usługi wychowanka 1. FC Köln. Tureckie kluby, zwłaszcza te ze Stambułu, od miesięcy przyglądają się jego sytuacji. Tymczasem, jak informuje Sky, do gry o Özcan dołączył również jego macierzysty klub z Kolonii.
– 1. FC Köln walczy o zawodnika – podaje niemiecka telewizja. Pomocnik urodził się w Kolonii i to właśnie na obiektach Geißbockheim stawiał pierwsze piłkarskie kroki, zanim w 2022 roku przeniósł się do Dortmundu.
Według doniesień, dyrektor sportowy Thomas Kessler pozostaje w stałym kontakcie z zawodnikiem. Choć na razie nie doszło do konkretnych negocjacji, rozmowy wstępne trwają. Problemem może okazać się wynagrodzenie piłkarza. Özcan zarabia obecnie od czterech do pięciu milionów euro rocznie – kwota, której Die Geißböcke nie są w stanie udźwignąć bez znacznych ustępstw ze strony zawodnika.
Czy Salih Özcan zdecyduje się na powrót do domu i jednocześnie na poważne cięcia finansowe? Odpowiedź poznamy już tego lata.