Mike Tullberg oficjalnie potwierdził, że latem obejmie funkcję trenera drugiego zespołu Borussii Dortmund. 39-letni Duńczyk, który do tej pory prowadził drużynę U19, nie ukrywa entuzjazmu wobec nadchodzących zmian.
– Priorytety w klubie nieco się zmieniły i uważam, że udział w kształtowaniu nowego początku w drużynie U23 jest niezwykle ekscytujący – powiedział w rozmowie z Ruhr Nachrichten.
Choć nominacja Tullberga została dobrze przyjęta, sytuacja sportowa drużyny pozostaje niepewna. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Borussia Dortmund II zajmuje 15. miejsce w tabeli trzeciej ligi, z zaledwie trzypunktową przewagą nad strefą spadkową. Nadal nie wiadomo, w której lidze zespół zagra w przyszłym sezonie – trzeciej Bundeslidze czy już na poziomie regionalnym.
W tym sezonie Tullberg na krótko pełnił także funkcję tymczasowego trenera pierwszej drużyny po odejściu Nuriego Sahina. W nowej roli zaprezentował się solidnie i zyskał sympatię kibiców, co sprawiło, że wielu obserwatorów typowało go do objęcia funkcji trenera w klubie z wyższej ligi. Tym większe było zaskoczenie, gdy ogłoszono, że obejmie drużynę rezerw.
– Przez ostatnie sześć miesięcy słuchałem swojego przeczucia. Czuję się tu komfortowo. Czuję, że klub mi odpowiada, a ja pasuję do klubu – nawet jeśli jestem szaleńcem – dodał Tullberg z uśmiechem.