Liam Delap wyrasta na jedno z najgorętszych nazwisk zbliżającego się letniego okna transferowego. 22-letni napastnik, który pomimo spadku Ipswich Town z Premier League pokazał się z bardzo dobrej strony, może zmienić klub już w nadchodzących tygodniach. W kontrakcie młodzieżowego reprezentanta Anglii aktywowała się klauzula odejścia – piłkarz może opuścić zespół za 35 milionów euro.
Spadek Ipswich został przypieczętowany w ostatnią sobotę po porażce 0:3 z Newcastle United. Dla Delapa może to jednak oznaczać szansę na sportowy awans.
Tractor Boys nie byli w stanie utrzymać się na najwyższym poziomie rozgrywkowym, ale sam Delap błyszczał. W 33 ligowych występach strzelił 12 goli i zanotował 2 asysty – miał udział przy niemal połowie bramek swojego zespołu. To wystarczyło, aby przyciągnąć uwagę klubów z czołówki.
W kolejce po Delapa ustawiają się m.in. Manchester United, Liverpool, Chelsea i Newcastle United. Do tego dochodzą trzy poważne propozycje z Bundesligi – zainteresowanie wykazują RB Lipsk, Borussia Dortmund oraz Bayer Leverkusen, który upatruje w Angliku potencjalnego następcę Victora Boniface’a.
Delap trafił do Ipswich latem 2024 roku z Manchesteru City za 18 milionów euro. Teraz jego odejście wydaje się kwestią czasu. Jak informuje GiveMeSport, wszystkie zainteresowane kluby są gotowe aktywować klauzulę wykupu, a sam piłkarz chce mieć przyszłość rozstrzygniętą przed czerwcowymi Mistrzostwami Europy U-21 na Słowacji.
