Serhou Guirassy może latem opuścić Borussię Dortmund. Napastnik, który w ubiegłym roku przeniósł się z VfB Stuttgart, rzekomo ma w kontrakcie klauzulę odejścia w wysokości 70 milionów euro. Z możliwości jej aktywowania mogą skorzystać jednak tylko wybrane kluby z europejskiej czołówki.
Sport Bild ujawnił, że Borussia dała zielone światło na możliwe rozstanie z 29-letnim reprezentantem Gwinei. Warunkiem jest wpłata ustalonej kwoty, a lista klubów, które mogą z niej skorzystać, ogranicza się do zaledwie kilku drużyn. Jedną z nich jest Chelsea FC, która według informacji Calciomercato.com już rozważa transfer napastnika. The Blues są w kontakcie z otoczeniem zawodnika, a rozmowy mają charakter wstępny.
Do wyścigu o Guirassy'ego mogą dołączyć również inne kluby Premier League, których nazw jeszcze nie ujawniono. Z Włoch płyną też sygnały o zainteresowaniu ze strony Milanu i Juventusu. Nadal jednak nie wiadomo, czy te zespoły spełniają warunki wymagane do aktywacji klauzuli.
Choć Guirassy ma ważny kontrakt z Borussią do końca czerwca 2028 roku, piłkarz zdaje się poważnie rozważać możliwość gry na Wyspach Brytyjskich. Borussia, która aktualnie walczy o miejsce w europejskich pucharach, może stanąć przed trudnym zadaniem zatrzymania swojego najlepszego strzelca.
Niemiecki klub, nawet jeśli straci swojego asa ofensywy, nie wyjdzie na tym najgorzej finansowo. Guirassy trafił na Strobelallee w zeszłym roku za mniej niż 20 milionów euro, a ewentualna sprzedaż za ponad trzykrotnie wyższą kwotę oznaczałaby solidny zysk.
Większy problem to ofensywny pomocnik odpowiedniej klasy, gdyż Brandt jest do odstrzału.