Borussia Dortmund nie tylko walczy o miejsce w europejskich pucharach, ale również intensywnie działa na rynku transferowym, starając się wrócić do sprawdzonego modelu rozwoju młodych gwiazd.
Klub z Westfalenstadion planuje znów postawić na strategię sprowadzania utalentowanych zawodników z międzynarodowego rynku, których rozwój może przynieść zarówno sportowe sukcesy, jak i duże zyski finansowe. Erling Haaland, Jadon Sancho, Jude Bellingham, Ousmane Dembélé – każdy z nich był częścią tego schematu, a ich odejścia do topowych klubów Europy zasiliły budżet BVB milionami euro.
Obecny skład nie dysponuje aż takim potencjałem, dlatego klub szuka nowych perełek. Jedną z nich może być Álvaro Montoro – 17-letni ofensywny pomocnik z Argentyny, nazywany przez niektórych nowym Florianem Wirtzem. Zawodnik Vélez Sarsfield imponuje kreatywnością i techniką, grając na pozycji klasycznej dziesiątki.
Jak podaje stacja Sky, Borussia Dortmund już nawiązała kontakt z młodym piłkarzem. Montoro znalazł się na liście życzeń BVB na nadchodzące lato. Do tego czasu klub będzie uważnie monitorować jego rozwój. Argentyńczyk ma ważny kontrakt do końca czerwca 2025 roku i może się pochwalić już 31 występami w pierwszej lidze.
Na horyzoncie pojawiła się jednak konkurencja. Bayer Leverkusen również wykazuje poważne zainteresowanie Montoro. Mistrzowie Niemiec mogą wkrótce stracić Floriana Wirtza, a pozyskanie jego potencjalnego następcy wydaje się krokiem logicznym. Decyzja dotycząca przyszłości młodego Argentyńczyka może zapaść jeszcze przed zakończeniem sezonu. Jeśli chodzi o Wirtza, najbliżej jego podpisu mają być Bayern Monachium oraz Manchester City.