Występ Carneya Chukwuemeki przeciwko SC Freiburg był jego pierwszym prawdziwym popisem w barwach Borussii Dortmund i zarazem początkiem ważnych rozmów o jego przyszłości. Angielski pomocnik, który dotąd głównie leczył kontuzje lub budował formę po przerwach w rozgrywkach, w końcu miał szansę zaprezentować swój talent na boisku.
Od samego początku skauci z Dortmundu widzieli w nim ogromny potencjał – prawdziwy klejnot, jak mówiono wewnątrz klubu. Jednak dopiero teraz, po sobotnim zwycięstwie 4:1 nad Freiburgiem, temat przyszłości 21-latka powrócił z nową siłą. Według informacji Bilda w Dortmundzie wyraźnie zwiększyło się zainteresowanie definitywnym transferem zawodnika.
W grze jest pokaźna suma – 40 milionów euro, czyli tyle, ile wynosi ustalona opcja wykupu Chukwuemeki. Jak donosi Bild, istnieją duże szanse, że Borussia zdecyduje się na ten krok, o ile uda się wywalczyć awans do Ligi Mistrzów. Jeśli jednak klub nie osiągnie tego celu i będzie zmuszony grać w Lidze Europy, transfer może stanąć pod znakiem zapytania. W takim scenariuszu BVB musiałoby liczyć na dobry występ w Klubowych Mistrzostwach Świata oraz dodatkowe środki z puli bonusowej.
Wciąż jest wiele niewiadomych, ale jedno jest pewne – Carney Chukwuemeka może odegrać kluczową rolę w końcówce sezonu. Pięciopunktowa strata do miejsca dającego awans do Ligi Mistrzów nie jest nie do odrobienia, a jego forma może okazać się decydująca.