Borussia Dortmund pokonała na wyjeździe FC St. Pauli 2:0 odnosząc kolejne zwycięstwo w Bundeslidze. Poniżej wypowiedzi po tym spotkaniu.
Sebastian Kehl: – Było dla nas jasne, że im dłużej będzie trwał mecz, tym większe będziemy mieli szanse na zdobycie gola. Wiedzieliśmy też, że dziś musimy się dobrze bronić i zrobiliśmy to. Ostatecznie zasłużyliśmy na zwycięstwo. Naszym życzeniem było, aby nowy trener przywrócił stabilizację drużynie. Zespół wykonał kolejny krok naprzód. Widać, że w pewnych aspektach gra staje się bardziej naturalna, procesy działają lepiej, choć nie wszystko jest jeszcze perfekcyjne. Ważne było przetrwanie tego meczu. St. Pauli walczyło bardzo fizycznie, ale naszym celem jest wpływanie na sytuację poprzez własną grę i wynik. Zobaczymy, co będzie dalej, ale przed nami wciąż wiele trudnych spotkań.
Niko Kovac: – Jesteśmy zadowoleni. W pierwszej połowie St. Pauli zagrało bardzo agresywnie i mieliśmy problemy z budowaniem akcji. Po przerwie zmieniliśmy ustawienie, co pozwoliło bocznym obrońcom na większą aktywność i lepszą kontrolę nad meczem. Powiedzieliśmy drużynie, że pierwszy gol może okazać się kluczowy – i tak właśnie się stało. Komplement dla zespołu: Najpierw dobrze się broniliśmy, potem konsekwentnie realizowaliśmy plan i ostatecznie wygraliśmy zasłużenie.
Nico Schlotterbeck: – Ważne było, aby zejść na przerwę przy wyniku 0:0, kiedy byli bardzo agresywni. W Kilonii czy Bochum przegrywaliśmy, co później komplikowało sytuację. Po objęciu prowadzenia gra stała się bardziej otwarta, ale kontrolowaliśmy mecz i wygraliśmy zasłużenie. Byliśmy bardzo zwarci, nie pozwalalaliśmy rywalom na wiele. W Bochum czy w starciu ze Stuttgartem traciliśmy bramki na własne życzenie. Borussia Dortmund musi dążyć do zachowania czystego konta jak najczęściej.
Karim Adeyemi: – Cieszę się, że trafiłem do siatki, ale jeszcze bardziej z tego, że wygraliśmy. Ostatnie mecze pozwoliły mi odzyskać pewność siebie. Buduję się na tym, chcę strzelać więcej goli i asystować dla Borussii Dortmund.
Gregor Kobel: – Jeśli dobrze bronimy jako zespół, to zazwyczaj strzelamy gole. Zachowanie czystego konta to wysiłek całej drużyny, nie tylko defensywy. Cztery mecze na pięć bez straty gola – to świetna baza do dalszej pracy. Możemy iść naprzód krok po kroku. Myślę, że to dobry początek.