Borussia Dortmund ma w swoich szeregach obiecujący talent w osobie Almugery Kabara, jednak jego rozwój stanął obecnie w miejscu. Wiosną powinna zapaść kluczowa decyzja dotycząca przyszłości 18-latka.
Młody obrońca nie odgrywa obecnie znaczącej roli w składzie BVB. Jego debiut w meczu przeciwko FC Augsburg zakończył się fatalnie – otrzymał żółtą i czerwoną kartkę w doliczonym czasie gry, co wykluczyło go z kolejnych spotkań. Wydawało się jednak, że Kabar otrzyma szansę na regularne występy z powodu problemów kadrowych w defensywie, co potwierdził jego występ w styczniowym meczu przeciwko Bayerowi Leverkusen.
Latem planowano, że Kabar będzie zmiennikiem Ramy’ego Bensebainiego, jednak do tej pory nie zdołał przekonać do siebie sztabu szkoleniowego. Niemiec nie pełni istotnej roli w zespole Niko Kovaca, a w hierarchii lewych obrońców został wyprzedzony przez Daniela Svenssona. Według Ruhr Nachrichten obrońca wierzy jednak, że może na stałe zadomowić się w Dortmundzie. Jego kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2026 roku, a w przeszłości zainteresowanie nim wykazywał między innymi AC Milan.
Trwają już rozmowy dotyczące pierwszego profesjonalnego kontraktu Kabara z Borussią, a decyzja w tej sprawie ma zapaść wiosną. Jeśli jednak wypożyczony Svensson pozostanie w klubie na kolejny sezon, Niemiec znajdzie się w trudnym położeniu.
Jak informuje Ruhr Nachrichten, dla młodego obrońcy kluczowym czynnikiem w decyzji jest perspektywa rozwoju, a nie kwestie finansowe. W najbliższych tygodniach klub i zawodnik będą analizować, czy długoterminowa współpraca przyniesie korzyści obu stronom.