Dzień przed ostatnim meczem wyjazdowym w fazie ligowej Ligi Mistrzów z Bologną, trener Borussii Dortmund, Nuri Sahin pojawił się na przedmeczowej konferencji prasowej. Pomimo fatalnego początku roku w Bundeslidze, BVB chce stworzyć najlepsze warunki do bezpośredniego awansu do 1/8 finału i przypieczętować go w ostatnim meczu u siebie z Szachtarem Donieck.
– Fakt jest taki, że 18 punktów wystarczy do bezpośredniego awansu – powiedział Nuri Sahin o krążących grach matematycznych i dodał: – Jutro chcemy zdobyć pierwsze trzy z nich. Dobrze radzimy sobie w Lidze Mistrzów. Chcemy zakwalifikować się do czołowej ósemki.
Oczywiście trener Borussii Dortmund nie wydawał się tak zrelaksowany jak na konferencji prasowej przed wrześniowym meczem inauguracyjnym w Brugii.
– Oczywiście, że jest to coś boli dla każdego z nas – powiedział o sytuacji w tabeli w Bundeslidze i od razu skupił się na meczu z Bolonią: – Chcemy zrobić gigantyczny krok i jednocześnie nabrać dynamiki w Bundeslidze. Mam się dobrze. Nie mogę się doczekać jutrzejszego meczu i jestem pewien, że możemy zdobyć punkty.
Z wyjątkiem kontuzjowanego Niklasa Süle i zawieszonego Ramy'ego Bensebainiego wszyscy gracze są do dyspozycji Sahina, a skutki grypy w zespole ustępują. Zdaniem Sahina zespół jest dobrze przygotowany, a ostateczne szczegóły zostaną omówione po kolacji i w dniu jutrzejszym.
– W zeszłym roku oglądałem dużo spotkań Bolonii. To rywal o dużej jakości w środku pola. Wiemy, co mogą zrobić i wiemy, co my chcemy zrobić jutro.