W ostatnim meczu w tym roku Borussia Dortmund zmierzy się z VfL Wolfsburg. Oba kluby zakończą 15. kolejkę Bundesligi w niedzielę o 17:30.
Oba kluby rozgrywają podobny sezon w Bundeslidze: BVB jest ósme z 22 punktami, mając o jeden punkt więcej niż dziesiąty Wolfsburg. Dzięki zwycięstwu czarno-żółci mogą zwiększyć przewagę, a w przypadku porażki, Wilki ich wyprzedzą.
Jeśli chodzi o personalia, trener BVB Nuri Sahin ma więcej możliwości niż podczas ostatniego gościnnego występu w Wolfsburgu: Pod koniec października podczas pucharowego meczu zabrakło siedmiu zawodników. W drugiej próbie trener musi obejść się bez kontuzjowanego Niklasa Süle i Filippo Mane. Do treningów drużynowych wrócili nieobecni ostatnio Julian Brandt i Waldemar Anton. Yan Couto, który w zeszły weekend musiał zostać zmieniony w meczu z Hoffenheim, również ponownie zaczął trenować. Julian Ryerson opuścił mecz z TSG, ale wrócił do treningów.
– Chcemy poczekać i zobaczyć, jak zareaguje na obciążenia i wtedy podejmiemy decyzję – powiedział Sahin, dodając znak zapytania w sprawie występu norweskiego bocznego obrońcy.
W meczu z Wolfsburgiem, BVB chce pozytywnie zakończyć sezon: – W pierwszej połowie sezonu wiele razy widzieliśmy, w jakim kierunku może pójść mecz, ale mieliśmy też wiele niepowodzeń. Oczekuję, że ja i mój zespół będziemy bardziej stabilni i konsekwentni. Nie możemy zadowolić się ósmym miejscem w tabeli.
Dortmundczycy wygrali dziesięć z ostatnich dwunastu meczów w Bundeslidze przeciwko Wolfsburgowi i chcą odnieść zwycięstwo w następnym spotkaniu.
– Fakt jest taki, że mamy 22 punkty i te trzy punkty bardzo by nam się przydały. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby je zdobyć – zapowiedział Sahin.