W sobotę Borussia Dortmund zmierzy się w wyjazdowym meczu Bundesligi z Borussią Mönchengladbach i Borussią Dortmund. Szkoleniowiec BVB, Nuri Sahin wziął udział w konferencji prasowej przed tym spotkaniem.
– Moi asystenci są szczęśliwi. Zapytali mnie: Jaki jest stadion, jaka panuje na nim atmosfera? W Gladbach właściwie zawsze coś się dzieje. A godzina 18:30 jest dobra w każdych okolicznościach – wyjaśnia Sahin.
BVB wybiera się do Dolnego Renu z trzema meczami bez porażki z rzędu: Po zwycięstwach z Freiburgiem i Dinamem Zagrzeb, w ubiegły weekend padł remis z Bayernem Monachium. Biorąc pod uwagę słabość Borussii Dortmund w meczach na wyjeździe, Sahin powiedział: – To dla nas bardzo ważny mecz. W pewnym momencie musimy przełamać naszą niekonsekwencję. W Zagrzebiu udało nam się to przynajmniej w innych rozgrywkach. Teraz ważne jest, aby wykorzystać tę dynamikę i zdobyć trzy punkty w Gladbach.
Waldemar Anton musiał zostać zmieniony z powodu kontuzji w meczu z Bayernem Monachium i opuści zarówno pojedynek w M’gladbach, jak i przyszłotygodniowy mecz Ligi Mistrzów z Barceloną.
Później zobaczymy – powiedział Sahin, który również będzie musiał sobie poradzić bez Filippo Mane. W części treningów drużynowych wziął udział Karim Adeyemi, a kolegów wrócił także Julian Brandt.
– Niestety mieliśmy dwóch zawodników, Donny'ego Malena i Juliana Ryersona, którzy byli trochę chorzy. Zakładamy jednak, że na weekend to wystarczy – powiedział Sahin.
Chociaż szkoleniowiec BVB w tygodniu wolałby grać w Pucharze Niemiec, odpadnięcie z tych rozgrywek miało pewien pozytywny aspekt.
– Mogliśmy trenować, odpoczywać i przygotowywać się do meczu w inny sposób. Tworzenie okazji do zdobycia bramki było punktem centralnym, ponieważ jest to decydujące w kontekście tego czy wygramy mecz, czy nie. Widziałem ogromny postęp w meczach z Freiburgiem i Dinamem Zagrzeb i zakładam, że nadal będziemy pokazywać, nad czym pracowaliśmy w ciągu ostatnich kilku tygodni.
BVB chce po raz pierwszy w tym sezonie Bundesligi wygrać mecz na wyjeździe. Z ostatnich 18 pojedynków ze Źrebakami, czarno-żółci wygrali 15, w tym trzy ostatnie mecze. Podczas swojego ostatniego gościnnego występu na Borussia Park w kwietniu, BVB wygrało 2:1 po dwóch bramkach Marcela Sabitzera.
Dla M’gladbach seria pięciu meczów bez porażki zakończyła się w ubiegły weekend porażką 1:3 z Freiburgiem. Z 17 punktami, Źrebaki zajmują dziesiąte miejsce w tabeli, zaledwie trzy punkty za piątym BVB. Gladbach zdobyło dwanaście z tych punktów u siebie. Po porażkach z Bayerem Leverkusen i VfB Stuttgart, drużyna Gerardo Seoane'a świętowała niedawno cztery zwycięstwa u siebie z rzędu: – Mają dużą kontrolę nad grą, bardzo czyste podania – powiedział Sahin.
Jeśli tendencja się utrzyma, kibice mogą ponownie spodziewać się meczu pełnego bramek: W pięciu ostatnich pojedynkach obu drużyn padło 28 bramek, a ostatnie 54 spotkania nigdy nie zakończyły się wynikiem 0:0. Ponadto w ostatnich 22 spotkaniach zawsze był zwycięzca. W sobotę powinna być to Borussia z Dortmundu.