W ostatnim w tym roku meczu u siebie, reprezentacja Niemiec wygrała z Bośnią i Hercegowiną 7:0 we Freiburgu. Zawodnik Borussii Dortmund, Pascal Groß, jak to często bywa w ostatnim czasie, znalazł się w wyjściowym składzie Niemców, którzy już do przerwy prowadzili 3:0.
Po przerwie zespół Juliana Nagelsmanna nie zwalniał tempa i ostatecznie zwyciężył 7:0. Od 58. minuty na boisku znajdował się drugi zawodnik BVB, Felix Nmecha. Julian Brandt nie pojawił się na boisku, a środkowy obrońca Nico Schlotterbeck nie zagrał z powodu zawieszenia, ale powinien znaleźć się w podstawowej jedenastce w ostatnim meczu Ligi Narodów przeciwko Węgrom, który odbędzie się we wtorek.
W sobotni wieczór w tej samej grupie Ligi Narodów Węgrzy zmierzyli się z Holandią z Donyellem Malenem w składzie. Po długiej przerwie i pełnych napięcia minutach wkrótce po rozpoczęciu meczu były zawodnik klubów Bundesligi, a obecnie asystent selekcjonera reprezentacji Węgier, Adam Szalai zasłabł na ławce rezerwowych, ale na szczęście jego życie udało się uratować, a mecz mógł być kontynuowany. Malen, który asystował Denzelowi Dumfriesowi przy golu na 3:0, przebywał na murawie do 84. minuty, a Holendrzy zwyciężyli 4:0.
W meczu kwalifikacyjnym do Pucharu Narodów Afryki przeciwko Demokratycznej Republice Konga, napastnik Borussii Dortmund Serhou Guirassy w trzeciej minucie doliczonego czasu gry strzelił zwycięskiego gola na 1:0 dla Gwinei.Po zwycięstwie z liderami tabeli, Demokratyczną Republiką Konga, Gwinea potrzebuje remisu w ostatnim meczu grupowym z Tanzanią we wtorek, aby pomyślnie zakwalifikować się do turnieju.
Cole Campbell zagrał w towarzyskim meczu reprezentacji USA do lat 20 przeciwko Korei Południowej w Marbelli w Hiszpanii. Zawodnik BVB początkowo siedział na ławce rezerwowych, ale po zmianie zaliczył asystę, a Amerykanie wygrali 3:0.