Dziesiąta kolejka Bundesligi zakończy trzeci angielski tydzień z rzędu Borussii Dortmund przed przerwą reprezentacyjną. W sobotę o 15:30, BVB będzie mierzyć się na wyjeździe z 1. FSV Mainz 05.
Sytuacja kadrowa Borussii nieco się poprawia: Ozekuje się, że do składu meczowego powrócą Julian Ryerson i Yan Couto.
– Obaj będą obecni na ostatnim treningu i zakładamy, że będą mogli zagrać – powiedział trener BVB, Nuri Sahin, który nadal będzie musiał sobie poradzić bez Waldemara Antona, Karima Adeyemiego, Giovanniego Reyny, Juliena Duranville'a, Niklasa Süle i Kjella Wätjena, którzy wciąż są kontuzjowani.
Gregor Kobel jest na dobrej drodze, aby zagrać z Mainz: – Nie trenował jeszcze z zespołem, ćwiczył tylko indywidualnie. Nie chcemy podejmować żadnego ryzyka – powiedział Sahin.
Lewy obrońca Ramy Bensebaini nie zagra z powodu zawieszenia, więc trener musi zmodyfikować linię defensywną. Na konferencji prasowej Sahin pochwalił swoją czwórkę obrońców, która pomogła BVB dwukrotnie wygrać w ostatnich dwóch meczach (z Lipskiem i Strumem), tracąc przy tym tylko jednego gola: – Emre Can rozegrał bardzo dobre mecze. Jest bardzo stabilny, ale mogę to powiedzieć także o innych zawodnikach z defensywy. Schlotti (Schlotterbeck) również spisał się naprawdę dobrze, a Pascal Groß był świetny. W ostatnich kilku meczach Ramy Bensebaini prezentował się bardzo stabilnie.
Po dwóch zwycięstwach u siebie nastroje w drużynie są nieco spokojniejsze: – Zwycięstwo jest zawsze dobre. Sposób, w jaki osiągaliśmy te zwycięstwa, również był dobry. To zupełnie normalne, że zawodnicy uśmiechają się częściej – zauważył Sahin. BVB chce odnieść trzecie zwycięstwo z rzędu i jednocześnie pierwsze na wyjeździe w obecnym sezonie Bundesligi, aby rozpocząć nadchodzącą przerwę reprezentacyjną zwycięstwem.
– Mainz gra bardzo, bardzo intensywnie. Mają dobry pressing, jasny podział ról na boisku. Mają trenera (Bo Henriksen), który wywołał wiele euforii. Mają w swoich szeregach kilku bardzo dobrych piłkarzy. Jutro będzie nieprzyjemnie – powiedział Sahin.
Z 18 gościnnych występów w Moguncji, czarno-żółci wygrali jedenaście. Przed majową porażką w Moguncji, kiedy wielu podstawowych zawodników odpoczywało przed zbliżającym się finałem Ligi Mistrzów, BVB zwyciężyło sześć razy z rzędu. Mainz zajmuje obecnie 13. miejsce i czeka na zwycięstwo w czterech meczach we wszystkich rozgrywkach: W Bundeslidze piłkarze z Moguncji zanotowali dwa remisy z Gladbach i Freiburgiem oraz porażkę z Lipskiem. Zespół przegrał w Pucharze Niemiec z Bayernem Monachium.
– Postaramy się zdobyć ważne punkty, aby po przerwie reprezentacyjnej wyjść z lepszej pozycji wyjściowej. Jutro musimy zrobić swoje i zdobyć trzy punkty.
