Borussia Dortmund po trzech porażkach z rzędu przeżywa kryzys. Trener Nuri Sahin próbuje reagować i szuka dialogu ze swoimi zawodnikami.
Jak donosi Sky, Nuri Sahin zorganizował nadzwyczajne spotkanie po porażce z Realem Madryt 2:5. Turecki trener zebrał w drużynowym hotelu czołowych zawodników Borussii Dortmund.
Sahin chciał dowiedzieć się, czy przejście do pięcioosobowej linii obrony przy prowadzeniu 2:0 było w opinii zawodników przyczyną porażki z Realem. W 55. minucie Sahin wprowadził na boisko Waldemara Antona za Jamiego Gittensa i tym samym nadał ton grze defensywnej.
Sky twierdzi, że podejście Sahina zostało co najmniej dobrze przyjęte przez zespół. Nie przyniosło to jednak żadnych rezultatów. Czarno-żółci przegrali także dwa kolejne mecze z FC Augsburg (1:2) i VfL Wolfsburg (0:1 dogrywka). Odpowiednio duża presja panuje przed sobotnim pojedynkiem z RB Lipsk.
I w kościach czułem że tak się to skończy a one mnie nie oszukują.