Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

BVB pożegnało swoje legendy. Team Kuba wygrywa z drużyną Łukasza Piszczka

7 września 2024, 20:44, KP
BVB pożegnało swoje legendy. Team Kuba wygrywa z drużyną Łukasza Piszczka

Pierwsze brawa rozległy się na Westfalenstadion dokładnie o godzinie 15:00, kiedy na boisko po raz pierwszy wyszli Kevin Großkreutz i Ebi Smolarek, a ostatni doping otrzymali oczywiście Jakub Błaszczykowski i Łukasz Piszczek po ostatnim gwizdku kończącym mecz. W sobotnie popołudnie w meczu pożegnalnym drużyna Jakuba Błaszczykowskiego pokonała 5:4 drużynę Łukasza Piszczka. 

Po stronie południowej trybuny w pierwszej połowie grała drużyna Piszczka w czarnych wyjazdowych koszulkach BVB, na drugiej połowie drużyna Błaszczykowskiego w żółtych koszulkach domowych z Matsem Hummelsem i Nevenem Suboticiem na środku obrony.

Na początku meczu pomiędzy obydwoma zespołami doszło do drobnych błędów, obejmujących problemy z komunikacją, w efekcie czego pojawiło się kilka dośrodkowań, które początkowo wylądowały znacznie powyżej bramki. Weterani BVB wchodzili jednak coraz lepiej w mecz i po dziewięciu minutach trybuna południowa mogła po raz pierwszy świętować: Nelson Valdez, który rozegrał w BVB 113 meczów w latach 2006–2010, zwyciężył w polu karnym i odegrał ją do Kamila Grosickiego, który zdobył gola na 1:0 dla Team Kuba.

Po objęciu prowadzenia drużyna Kuby miała większą kontrolę nad meczem, ale kolejnego gola strzeliła drużyna Piszczka. Nie kto inny jak trener BVB, Nuri Sahin i fantastycznym lobem pokonał Romana Weidenfellera i strzelił na 1:1 (13. miejsce).

Po 22 minutach nastąpiła przerwa na picie i nagle na stadionie zrobiło się głośno: Mats Hummels odbył pożegnalne okrążenie wokół stadionu, a Jürgen Klopp z notatnikiem w dłoni zachęcał swoją drużynę do gry w kolejnych 25 minutach. Felipe Sanatana, który stał się nieśmiertelny dzięki swojej złotej bramce w Lidze Mistrzów przeciwko Maladze w 2013 roku, zastąpił Hummelsa na środku defensywy.

W Team Piszczu, Moritz Leitner wielokrotnie nadawał ton grze, podczas gdy pod drugiej stronie Nuri Sahin zawsze wywoływał zamieszanie w ofensywie. Mladen Petric, który wszedł na boisko z ławki rezerwowych, dał drużynie Błaszczykowskiego prowadzenie 2:1 do przerwy. 

Po przerwie drużyna Jakub Błaszczykowskiego powiększyła prowadzenie, a drugiego gola zdobył Kamil Grosicki, który z bliskiej odległości pokonał Marwina Hitza.

Niedługo potem Felipe Santana strzelił samobójczego gola, co z punktu widzenia Team Piszczu dało wynik 2:3. W 59. minucie po golu Artura Wichniarka drużyna Piszczka wyrównała, ale nie na długo, bowiem już po minucie drużyna Błaszczykowskiego odpowiedziała trafieniem Lucasa Barriosa, który strzelił także gola na 5:3.

Ostatniego gola w meczu zdobył Julian Brandt, który trafił do siatki dla drużyny Łukasza Piszczka, a spotkanie zakończyło się wygraną zespołu Kuby Błaszczykowskiego 5:4.

Wyjściowy skład Team Kuba: Roman Weidenfeller – Marcin Wasilewski, Neven Subotic, Mats Hummels, Leonardo Dede, Jakub Blaszczykowski, Kamil Grosicki, Moritz Leitner, Antonio da Silva, Nelson Valdez, Lucas Barrios

Rezerwa Team Kuba: Julian Koch, Felipe Santana, Marcin Wasilewski, Giovanni Federico, Kevin Großkreutz, Mohamed Zidan, Mladen Petric, Nelson Valdez

Wyjściowy skład Team Piszczu: Jaroslav Drobny – Lukasz Piszczek, Sokratis Papastathopoulos, Erik Durm, Marcel Schmelzer, Ömer Toprak, Nuri Sahin, Gonzalo Castro, Henrikh Mkhitaryan, Adrian Ramos, Julian Schieber

Rezerwa Team Piszczu: Marwin Hitz, Joo-Hoo Park, Oliver Kirch, Florian Kringe, Jacek Krzynowek, Artur Wichniarek, Dominik Zieba, Krzysztof Kiklaisz, Julian Brandt

Gole: 1:0 Grosicki (9.), 1:1 Sahin (13.), 2:1 Petric (43.), 3:1 Grosicki (49.), 3:2 Santana (sam, 53.), 3:3 Wichniarek (59.), 4:3 Barrios (60.), 5:3 Barrios (77.), 5:4 Brandt (81.)

Źródło: www.bvb.de / Foto: www.bvb.de
1 komentarz ODŚWIEŻ
10 września 2024, 20:42
Tak godnie powinno się żegnać Klubowe LEGENDY. Bohaterem drugiego planu w tym dniu był dla mnie Hummels , który prosto z lotniska dojechał ... na hulajnodze i wmieszał się w wywiad Piszczka i Błaszczykowskiego, dając popis swojej umiejętności mowy w języku polskim (mega zabawne - kto nie widział POLECAM). Na sam widok tylu Naszych Legendarnych graczy łezka aż kręciła się w oku! Brawo dla Klubu za zorganizowanie tak wspaniałego pożegnania (PEŁEN STADION).
3 0

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 21 17 3 1 54
2. Bayer Leverkusen 21 13 7 1 46
3. Eintracht Frankfurt 21 11 6 4 39
4. RB Lipsk 21 10 6 5 36
5. VfB Stuttgart 21 10 5 6 35
6. SC Freiburg 21 10 3 8 33
7. FSV Mainz 21 9 5 7 32
8. Borussia Mönchengladbach 21 9 4 8 31
9. VfL Wolfsburg 21 8 6 7 30
10. Werder Brema 21 8 6 7 30
11. Borussia Dortmund 21 8 5 8 29
12. FC Augsburg 21 7 6 8 27
13. Union Berlin 21 6 6 9 24
14. FC St. Pauli 21 6 3 12 21
15. TSG 1899 Hoffenheim 21 4 6 11 18
16. Holstein Kiel 21 4 3 14 15
17. 1. FC Heidenheim 21 4 2 15 14
18. VfL Bochum 21 2 4 15 10
cała tabela
shoutbox
Marco Reus
Marco Reus 4 godzin temu

Guirassy piłkarzem tygodnia CL

Danzig
Danzig Wczoraj, 20:30

Podsłuchane w markecie.Kuzyn ze wsi mi powiedział.Hollerbach z Unionu na horyzoncie..

mixdx
mixdx Wczoraj, 17:37

Svensson z Guirassym w jedenastce kolejki ligi mistrzow

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 13:05

na 99% nie sprzedamy niestety Cana, Sulego i Grossa. Jest bardzo mala szansa, że uda się sprzedać Sabitzera i Brandta (bardzo bym tego chcial ale raczej bez formy nikt ich nie weźmie). Antona nie ma sensu sprzedawać poza tym zarząd tego na pewno nie zrobi. A ktoś z trójki Kobel, Adeyemi i Gittens latem odejdzie na 100pro bo następny sezon bez LM. No i jeszcze zostaje kwestia Ozcana, Reyny, Hallera i Moukoko. Cala 4 ma kontrakt do 2026 roku a nie odgrywają żadnej roli w klubie. Haller nie zrezygnuje z wysokiej pensji więc u niego tylko wypożyczenie. Moukoko też zarabia sporo a po aferze z kręconym licznikiem, nikt go już nie weźmie. Ozcana da radę sprzedać ale za jakies marne grosze, Reyna zaś myślę, że pójdzie spokojnie za 15-20mln

Le0n
Le0n Wczoraj, 13:01

Krótko czy długo. Krótko to tak, mamy dużo podań, bo Kovac tak lubi jak Pep. Teraz to dało efekt bo przeciwnik wymiękł ale czas pokaże.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 12:51

W tabeli dość ciasno, 4 pkt do 6 miejsca. A później? Eintracht, Bayer i Bayern pewnie będą punktować dalej. Nie ma co się łudzić na top3 Freiburg i Mainz nie grają niczego specjalnego. Najprawdopodobniej o puchary będziemy walczyć z Lipskiem i Stuttgartem

deblin12@onet.pl
deblin12@onet.pl Wczoraj, 12:46

Ja tam czekam, aż Beier się obudzi przecież skąś te 16 goli strzelił...

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 12:42

Skrzydła działały słabo więc Kovac zmienił ustawienie, tu zaplusował Cieszy dobre spotkanie Sabitzera, oby to utrzymał. Svenssona jeszcze trudno ocenić ale zrobił dobre pierwsze wrażenie

wola
wola Wczoraj, 11:48

Zobaczymy teraz, co dalej. Teoretycznie mamy kilka łatwych spotkań do punktowania. Trzeba iść za ciosem!!!

ryś
ryś Wczoraj, 11:12

To jest właśnie reakcja na grę "tu i teraz".

ryś
ryś Wczoraj, 11:11

wola Wyglądało tak, że Sporting mocno spuchł. Nie bez znaczenia na dalszy przebieg meczu miały też dość szybko strzelone przez nas dwie bramki. Ale tak naprawdę jak było wiedza sami zawodnicy. Fakt mocno rzucający się w oczy był dla mnie taki, że w pierwszej połowie Sporting grał bardzo intensywnie tj. pierwsze 40 minut ,bo pod koniec pierwszej połowy już my dochodziliśmy do głosu. Te przetasowania pozycji naszych atakujących w drugiej połowie temu dopomogły bo przy stojącym tylko w polu karnym Guirassim i tylko sporadycznych wejściach do środka naszych skrzydłowych były marne szanse na końcowy sukces. Jeżeli stał za tym Kovac to dobrze to wróży na przyszłość.

artur1973
artur1973 Wczoraj, 07:29

Myron Boadu - podobniez gwiazda napadu Bochum nie zagra z nami w derbach?. Jest nadzieja ze ugramy jakiś punkt :-)

Kapolini76
Kapolini76 Wczoraj, 03:19

Dzięki panowie za info oby tak dalej heja BVB

fanatyk88
fanatyk88 1 dni temu, 2025-02-12

No faktycznie, niektórzy tu pisali ze jednostronny będzie mecz Bayernu. Bardzo był jednostronny. Jeszcze w rewanżu im się mordy zapalą.

Alex3110_
Alex3110_ 1 dni temu, 2025-02-12

Dzięki

Kot13
Kot13 1 dni temu, 2025-02-12

Na kogoś z pary Aston Villa - Lille a jak przejdziemy dalej to Liverpool albo Barcelona

Alex3110_
Alex3110_ 1 dni temu, 2025-02-12

Jak to dalej jest, na kogo możemy trafić w następnej rundzie CL?

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2025-02-12

Czyli rewolucje w szatni w czasie przerwy zaczyna działać, a to dobrze rokuje

wola
wola 1 dni temu, 2025-02-12

ryś to było raczej zamierzone, bo zauważyłem takie próby z Grossem już w pierwszej połowie :-) Nie wiem tylko, co wczoraj się stało, czy to Sporting spuchł, a może to my zagraliśmy perfekcyjną połówkę... ??? Najważniejsze, że wreszcie oglądało się BVB jak kiedyś!!!

Kot13
Kot13 1 dni temu, 2025-02-12

Serhou Guirassy strzelił wczoraj 10 bramkę w tej edycji LM , tym samym wyrównał rekord strzelonych goli LM dla BVB przez pojedyńczego gracza. Wcześniej podobną liczbę bramek zdobyli jedynie Robert Lewandowski w sezonie 2012/2013 oraz Erling Haaland w sezonie 2020/2021. Jeżeli Gwinejczyk zdobędzie w rewanżu kolejnego gola zostanie samodzielnym liderem.

deblin12@onet.pl
deblin12@onet.pl 1 dni temu, 2025-02-12

Bo brakuje nam kogoś takiego jak Rocco Reitz który będzie latał od pola karnego do pola karnego

ryś
ryś 1 dni temu, 2025-02-12

Panowie na razie trudno o jakiś huraoptymizm . Wczoraj odmienił nasza grę i dał sygnał do ataku nie kto inny tylko Guirassy, który zaczął się gdzieś ok. 50 minuty cofać i rozgrywać, a w jego miejsce zaczął wchodzić Beyer i Gross !. Obrona Lizbonczyków "zwariowała" , a cały ich zespół "siadł" fizycznie i zostawiali nam bardzo dużo miejsca. Czy to był pomysł na grę Kovaca czy tez samoistna inicjatywa tego nie wiem ale przyniosło to piorunujący skutek. Czy to już tak będzie zawsze przekonamy sie w najbliższym czasie.

fanatyk88
fanatyk88 1 dni temu, 2025-02-12

Pofantazjować przecież można, ja im w każdym meczu życzę porażki.

Mattii
Mattii 1 dni temu, 2025-02-12

Bądźmy poważni, w aktualnej formie Bayernu to będzie jednostronne spotkanie.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 1 dni temu, 2025-02-12

Bajki z mchu i paproci. Rozłożą przed Bayernem nóżki tak jak przed nami.

fanatyk88
fanatyk88 2 dni temu, 2025-02-12

Żeby tak Celtic pokusił się o niespodziankę i walnął tych wieśniaków.

wola
wola 2 dni temu, 2025-02-12

Kapolini76 w pierwszej połowie szybka gra Sportingu i wiele sytuacji pod naszą bramką. Wszystkie strzały w Kobela i jeden w poprzeczkę. W drugiej można było przecierać oczy za zdziwienia. Tym razem szybka gra ale BVB. Często na jeden kontakt. Nagle w drużynie coś zaskoczyło. Zaczęli tworzyć sytuacje i strzelać bramki jak w najlepszych czasach. W sobotę zobaczymy, czy to potwierdzą w Bochum... czy jesteśmy na huśtawce.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 2 dni temu, 2025-02-12

Przed przerwa nic nie wskazywało na to, żebyśmy mieli wygrać.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 2 dni temu, 2025-02-12

Świetna druga połowa w naszym wykonaniu, praktycznie wszystko naszym wychodziło.

Kapolini76
Kapolini76 2 dni temu, 2025-02-12

Bo wynik wygląda nieźle

statystyki
Użytkownicy online: fanatyk88, adi bvb
Gości online: 112
Zarejestrowanych użytkowników: 10244
Ostatnio zarejestrowany: miszczakj@o2.pl
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem