Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Ważne zwycięstwo 2:0 z Eintrachtem Frankfurt!

24 sierpnia 2024, 18:26, Stanley
Ważne zwycięstwo 2:0 z Eintrachtem Frankfurt!

Nie było łatwo przedrzeć się przez linię obrony rywala, ale druga połowa przyniosła przełamanie.

Pierwsze 45. minut należą zupełnie do zapomnienia, bo na boisku brakowało szybkości, dynamiki, akcji i innych składników, które są potrzebne do meczu o dobrej jakości.

Z pierwszej połowy można jedynie wyróżnić mocny strzał zza pola Juliana Brandta, niestety skierowany w miejsce, gdzie ustawiony był goalkeeper. Goście najgroźniejszą sytuację mieli po uderzeniu z volley'a Larssona, ale Szwed włożył w to zbyt dużo siły. Czarno-żółtym nadarzyła się jeszcze okazja po zamieszaniu w polu karnym, ale próbujący zaskoczyć rywali Sabitzer strzałem z piętki, zrobił to nieskutecznie.

Druga połowa była zdecydowanie lepsza w wykonaniu gospodarzy, a co za tym idzie, udało się się zdobyć dwa gole.

Chociaż to ekipa gości zaatakowała jako pierwsza, a świetną prostopadłą górną piłkę dostał Marmoush, wybiegając na pozycję sam na sam z Kobelem. Egipcjanin nie zdołał skutecznie opanować piłki przez co jego płaski strzał po ziemi wylądował w rękawicach Szwajcara. W 71. minucie powinno być 1:0 dla Eintrachtu, jednak na pustą bramkę nie trafił Chaibi. Jego kiks można usprawiedliwić jedynie bardzo mocnym podaniem od kolegi z drużyny. Powiedzenie "niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" pasuje w tym meczu idealnie, bo już minutę później Gittens wyprowadził BVB na prowadzenie. Pokonał Trappa petardą pod poprzeczkę, po wcześniejszym zejściu z lewego skrzydła. Podopieczni Sahina się rozpędzili, a Anglik w 75. minucie miał szansę zanotować asystę, niestety strzał z pierwszej piłki Sabitzera poszybował nad poprzeczką. Dobre minuty Borussii nie mogły spowodować utraty koncentracji w szeregach defensywnych, bo bardzo blisko wpakowania futbolówki do własnej bramki był Anton, na jego szczęście rykoszet minął o centymetry prawy słupek. Kropkę nad "i" postawił ponownie Jamie Gittens, który wyprowadził zabójczą kontrę, osobiście ją wykańczając.

Bundesliga 1. kolejka
Borussia Dortmund - Eintracht Frankfurt

BVB: Kobel - Süle, Anton, Schlotterbeck – Malen (Beier 59'), Can (c) (Reyna 81'), Groß, Ryerson - Sabitzer (Nmecha 81'), Brandt (Bensebaini 85') - Adeyemi (Gittens 59')
Rezerwa: Meyer, Couto, Haller, Duranville
Trener: Nuri Sahin

Eintracht Frankfurt: Trapp (c) - Kristensen, Tuta, Koch, Theate (Nkounkou 69') - Skhiri, Larsson - Marmoush (Matanović 69'), Götze, Chaibi (Uzun 76') - Ekitiké (Knauff 77')
Rezerwa: Santos, Amenda, Collins, Højlund, Bahoya
Trener: Dino Topmoller

Bramki:
1:0
Gittens (72. Groß)
2:0 Gittens (90+3. Bensebaini)

Żółte kartki: Skhiri
Sędzia: Felix Zwayer
Widzów: 81 365

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de
15 komentarzy ODŚWIEŻ
24 sierpnia 2024, 20:39
Jamie Bynoe-Gittens nasza super gwiazda!
8 -1
24 sierpnia 2024, 20:40
Ważne trzy punkty na rozpoczęcie sezonu. Błysk geniuszu Gittensa i niestety - falstart Sahina. Wejście w mecz i zwłaszcza pierwsze 30 minut
KATASTROFA.
Póżniej było niewiele lepiej. Gra na trzech obrońców, na dwie "6" i przez większość gry bez "9" i praktycznie bez skrzydeł. Can chyba 95 procent podań do tyłu. Tak naprawdę zaczęliśmy cos grać, gdy przeciwnik opadł z sił.
Również zmiany za póżno i nie do końca chyba przemyślane, oprócz Gittensa i Beiera. Na deser łut szczęścia w postaci przestrzelenia z trzech metrów do pustej bramki i interwencji Bensebainiego. Obie sytuacje obrócone na plus dla nas w postaci dwóch bramek.
9 -1
24 sierpnia 2024, 20:57
Zwycięstwo ciężko wywalczone z dużą pomocą szczęścia po naszej stronie. Mecz w 1 połowie jak te za Terzicia, przez pierwsze 25min Frankfurt kompletnie zdominował BVB dopiero pod koniec 1 połowy coś ruszyło. 2 połowa z goła inna tutaj Borussia pokazała przewagę nad rywalem choć gdyby nie trochę szczęścia mógł być równie dobrze remis gdyby Eintracht nie zaliczył już w 1 kolejce pudła sezonu a Bensebaini odbioru sezonu. Myślę, że dużą rolę odegrało tutaj ustawienie do którego nie jestem przekonany. Gra na 3 obrońców bez dobrych wahadłowych i bez napastnika i z Emre Canem dużo zrobiła swojego na naszą niekorzyść. Najlepsi na boisku a w zasadzie jedyni dobrzy to: Gross, Gittens, Sule (ciężko w to uwierzyć), Ryerson i Kobel. Strasznie słabo Schlotterbeck i Brandt. Nieskalany myślą Adeyemi i fochostrzelny Malen także bardzo słabo, powinni w następnym meczu usiąść na ławce na rzecz Gittensa i Duranvilla. Emre Can klasycznie tykająca Bomba spowalnianie akcji i tracenie piłki w newralgicznych miejscach boiska to była dzisiaj jego specjalność. Beier też dał dobrą zmianę. Anton w miarę okej przez cały mecz. Sabitzer w 1 połowie słabo w 2 trochę odżył i poprawił swoją grę. Oceny zawodników w skali od 1 do 10 (6 ocena wyjściowa):
Kobel - 7
Schlotterbeck - 3
Sule - 8
Anton- 6
Ryerson - 7
Gross - 9
Can - 2
Brandt - 3
Sabitzer - 5
Malen - 2
Adeyemi - 2
Gittens - 9
Beier - 6
Reszta zmienników bez oceny bo za krótko grali.
6 -1
24 sierpnia 2024, 21:14
O jaki Ty znawca xD
0 -8
24 sierpnia 2024, 21:35
Żaden ze mnie znawca to tylko moja subiektywna opinia nt meczu i zawodników
7 -1
24 sierpnia 2024, 21:29
Wynik pozytywny i dajmy Sahinowi czas, mecz nie był porywający szczególnie w 1 połowie natomiast mieliśmy kilka fajnych przebłysków szczególnie Gittens który dzisiaj niejako nas uratował i moim zdaniem jest on świetnym jokerem, gdy wchodzi na podmęczonego rywala to dzięki swojej dynamice ma nad nim przewagę i dzisiaj widzieliśmy efekty, bardzo czekam na Guirassiego bo Adeyemi nie do końca podołał na 9, Can jest zwyczajnie zbyt słaby na 1 skład i nie wiadomo czemu wciąż tam jest, Groß okazuje się kluczowym wzmocnieniem i pozytywnym zaskoczeniem, Brandt dziś był dość zgaszony ale mam nadzieję że się rozkręci, obrona w miarę na plus chociaż Schlotterback czasami elektryczny, Ryerson na +, Malen słabo i o dziwo Bensebaini po wejściu dobry występ, Beier jeszcze potrzebuje zgrania ale wyglądalo to dobrze. HEJA BVB
8 0
24 sierpnia 2024, 21:34
O meczu nie mogę za wiele powiedzieć, bo oglądałem go na komórce w hotelu. Ale jedno jest pewne, to był mecz przełomowy dla Nuriego i Łukasza!!!
Przełamał się też Gittens!!!
Nie ma sensu szukać dziury w całym, ja widziałem dużo pozytywnych rzeczy. A najbardziej muszę podziękować żonie, że nie była na mnie zła za krótką kolację. U nas była już 19.30!!!
4 0
24 sierpnia 2024, 22:08
Wola
U nas dokładnie to samo. Grecka kolacja i telefon w ręku :-)
1 0
24 sierpnia 2024, 22:17
Masz rację , że nie ma sensu narzekać po pierwszym meczu. Mam tylko takie wrażenie, że dzisiejszy mecz był podobny, a pierwsza połowa nawet gorsza od wielu "męczących" gier ligowych z poprzedniego sezonu. Mam tu na myśli fakt zdominowania przez rywali. Nie bez kozery odbywa się to w pierwszych kwadransach gry ,kiedy gra jest najintensywniejsza i liczy się przygotowanie motoryczne, a zwłaszcza zdolność do szybkościowych interwałów. Od wielu miesięcy mam wrażenie, że zaczynamy grać jak dopiero pozwoli nam przeciwnik. Nie mówię tu o wszystkich piłkarzach lecz głównie pomocnicy przy bardziej dynamicznym przeciwniku wyglądają bardzo przeciętnie. Ja nie odbieram im właściwych na tym poziomie umiejętności czysto piłkarskich ale zbyt dużo jest sytuacji gdy nie potrafimy narzucić przeciwnikowi stylu gry i go zdominować, a dużo rzeczy dzieje się na boisku z przypadku. Oczywiście taki Gittens czy Adeyemi mają odpowiednią szybkość i momenty kiedy potrafią zrobić z tego atutu użytek ale także są spotkania, a zwłaszcza z niektórymi rywalami, że poszczególni gracze "znikają" na wiele minut i niewiele wnoszą do gry zespołu. Tak było i dzisiaj przez pierwsze 30 minut/o wiele za długo/ gdy to Eintracht "biegał", a my co najwyżej gasiliśmy pożary we własnym polu karnym. Liczę, ze w tym sezonie to się zmieni, bo musi się zmienić aby grać o najwyższe cele.
4 0
24 sierpnia 2024, 22:29
Bardzo cieszy mnie osobiście wygrana bo zawsze lepiej jest rozpocząć sezon od wygranej,fajnie że wygrali.Co do meczu to nie miałem okazji oglądać ale mam nadzieję że nie było najgorzej,ważne 3 punkty.
0 0
25 sierpnia 2024, 08:10
Panowie KOLEDZY a gdzie jest ten Malen z poprzednich sezonów , wczorajszego wieczoru ani jeden drybling mu nie wyszedł , Kristensen blokował go jak chciał (chyba jest już myślami w innym klubie ?).
6 0
25 sierpnia 2024, 11:29
Malen miał bardzo dobry sezon po 2 latach gry u nas. Od połowy ubiegłego znów dołuje. To, że wyszedł w pierwszym składzie bardzo mnie zdziwiło. Ale wczoraj nie tylko on zawiódł. Taki Sabitzer w pierwszej połowie przy szybko biegającym przeciwniku, po prostu nie wiedział co się dzieje. To samo Can, Adeyemi czy Brandt. Grając dwiema "6" nie potrafiliśmy nic sensownego rozegrać. Z przodu jedynym walczącym był Ryerson i to cały komentarz dla naszych ofensywnych graczy w pierwszych 30 minutach. Myślę, że Sahin wyciągnie z tej fazy gry odpowiednie wnioski i to się już nie powtórzy. Co do wyniku to jest on znacznie lepszy od gry. Mecz wygrał nam Gittens , ale było to na włosku, bo Bensebaini swoją bardzo ryzykowna interwencja w naszym polu karnym mógł spowodować , że byłoby 1:1. Tak jak interweniował Bensebaini/wczoraj akurat szczęśliwie/ w polu karnym się nie interweniuje ,bo w 99 % kończy się to rzutem karnym dla przeciwnika. Wpuszczanie do gry przy stykowym wyniku ,takich zawodników jak Reeyna, Mnecha czy właśnie Bensebaini , to proszenie się o kłopoty. Kto oglądał ten wie, że zmiany dokonane przez Frankfurt spowodowały ożywienie ich gry, a u nas wprost przeciwnie. No ale może jestem zbyt surowy .
2 0
25 sierpnia 2024, 19:49
Też odnoszę takie wrażenie że Malen jest myślami w innym klubie i wczoraj zagrał bardzo słaby mecz podobnie jak Adeyemi tylko że tego drugiego mogę jeszcze jakieś usprawiedliwić bo jego pozycja do skrzydło a nie wysunięty napastnik.
Myślę że jak jeden i drugi posiedzieli by na ławce parę spotkań to ochota do gry by wróciła tym bardziej że mają z kim rywalizować na swoich pozycjach. Bo aktualnie Gittens i Duranville zjadają Malen i Adeyemiego.
2 0
25 sierpnia 2024, 12:39
Końcowy wynik był nawet lepszy niż się spodziewałem (typowałem 2-1), ale mam wrażenie, że grali z zaciągniętym hamulcem, albo w jakimś trybie ekonomicznym. Zresztą w meczu pucharowym wyglądało to podobnie, tyle że przeciwnik był słabszy.
Na razie można powiedzieć, że nad SIP wciąż unosi się duch Terzicia, bo pod jego kierownictwem gra wyglądała dość podobnie. Wiadomo że nowy trener nie od razu wprowadzi wszystkie swoje pomysły w życie i potrzebuje czasu. Póki co ma go pod dostatkiem, więc niech działa. Nie od razu Dortmund zbudowano.
3 0
25 sierpnia 2024, 12:47
Usnąłem to było tak wolne, ale gole fajne.
1 0

Pakiet powitalny o wartości 760 zł na start! Zarejestruj się i odbierz zakład bez ryzyka na początek.

BVB

STS to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych podlega karze. Hazard może uzależniać - graj mądrze. Szczegóły w regulaminie. 18+

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 5 4 1 0 13
2. Eintracht Frankfurt 5 4 0 1 12
3. RB Lipsk 5 3 2 0 11
4. Bayer Leverkusen 5 3 1 1 10
5. Borussia Dortmund 5 3 1 1 10
6. 1. FC Heidenheim 5 3 0 2 9
7. SC Freiburg 5 3 0 2 9
8. VfB Stuttgart 5 2 2 1 8
9. Union Berlin 5 2 2 1 8
10. Werder Brema 5 2 2 1 8
11. Borussia Mönchengladbach 5 2 0 3 6
12. FSV Mainz 5 1 2 2 5
13. VfL Wolfsburg 5 1 1 3 4
14. FC St. Pauli 5 1 1 3 4
15. FC Augsburg 5 1 1 3 4
16. TSG 1899 Hoffenheim 5 1 0 4 3
17. VfL Bochum 5 0 1 4 1
18. Holstein Kiel 5 0 1 4 1
cała tabela
ranking typerów
Użytkownik Punkty
1. Dariopol 48
2. Alex3110 43
3. szymmonn 41
4. mlabedz17 41
5. mick82 41
6. Seiano 40
7. DuRiK 39
8. geniu 39
9. Szerlok86SH 39
10. ASFA 39
cała tabela
shoutbox
wola
wola 3 godzin temu

sport.sky.de znając Karima min. 3-8

Hayn03
Hayn03 3 godzin temu

3-4 tygodnie? Gdzie jest jakieś info?

wola
wola 3 godzin temu

w pierwszej połowie wszedł na szczyt - w 48 minucie wrócił do swojej rzeczywistości

fanatyk88
fanatyk88 3 godzin temu

A potem kolejne tygodnie na dochodzenie do formy... I to teraz, kiedy wchodził akurat na wysokie obroty...

wola
wola 3 godzin temu

Adeyemi wypada na wiele tygodni - rozdarte włókno mięśniowe min. 3-4

Kapolini76
Kapolini76 4 godzin temu

Jeśli psychicznie nie pękną to Real na chwilę obecną nie jest taki syraszny tylko żeby znowu UEFA nie zabawiła się znowu bo wielki real nie może mieć kłopotów

Kapolini76
Kapolini76 Dzisiaj, 16:09

Dobra wiadomość

FilipSantana
FilipSantana Dzisiaj, 16:04

Ryerson przedłużył kontrakt do 2028 roku

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Dzisiaj, 11:51

Nie wyszła reklama redbulla w LM: Lipsk słabo, Salzburg beznadziejnie

ryś
ryś Dzisiaj, 11:13

Atletico dostało 4 bramki. Król gry defensywnej Simeone słabnie . A nie, przecież u nich na obronie gra poruszający się z gracją po boisku ale nie dość szybko Witsel. Wczoraj oglądałem mecz Bayernu i rozbroił mnie całkowicie ich gwiazdor niejaki Coman. Ale to jest piękno futbolu.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel Dzisiaj, 00:05

Winicjusz płaskonosy niech więcej płacze i prowokuje. Real w tym sezonie albo przepycha mecze, albo jedzie na karnych. Nienawidzę tego klubu bardziej od Bayernu. Życzę im, żeby Mekambe popadł z kimś w konflikt i żeby jakieś dymy wyszły.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel Dzisiaj, 00:03

Potężna Benfica zlała Atletico, Bayern i Real wciry...piękny wieczór :)

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 23:52

Miałem okazję obejrzeć kilka spotkań Realu i oni notorycznie się męczą

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 23:51

Odkąd Mbappe trafił do Realu to oni przepychają każdy możliwy mecz

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 23:24

Martwi mnie przegrana Realu bo pewnie będą chcieli nas pojechać z 5:0 za przegraną dzisiaj, a poza tym muszą punktować no i grają u siebie.

dawid2468
dawid2468 Wczoraj, 23:23

Cieszy przegrana Bayernu :)

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 23:14

Lipsk się okropnie sfrajerzył

Le0n
Le0n Wczoraj, 23:02

Lder po 2 kolejce LM.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 22:13

"Borussia (...) jest obecnie niepokonana od dwunastu meczów u siebie w Lidze Mistrzów. Osiem zwycięstw i cztery remisy. Różnica bramek to 27:5. " Imponująca statystyka zwłaszcza że jesteśmy po "grupie śmierci" i finale LM

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 22:04

Dawno nie widziałem takiego kontrastu jak u Couto. Gość ma fenomenalne czucie piłki, w tym bije nawet Guerreiro. Liczę że pomoże wygrywać z drużynami stawiającymi autobus. W obronie jak dotąd słabiuutko

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 18:44

Szczerze patrząc na kwotę transferu to Guirassy spokojnie może być najlepszym transferem całego okienka ( ogólnie wśród wszystkich transferów )

Wojtyła z Dortmundu
Wojtyła z Dortmundu Wczoraj, 18:42

Oby tylko Guirassy nie odszedł po tym sezonie bo ten transfer to strzał w 10, widać że od razu wpasował się w zespół a w dodatku jest bardzo inteligentnym graczem na boisku, z taką 9 możemy być spokojni o bramki

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 13:17

Waszek, ja chciałem się pozbyć Adeyemiego latem ale za nie mniej niż 50mln a także Malena za nie mniej niż 40mln. Zaznaczałem za każdym razem, że jednego z tej dwójki trzeba się pozbyć a jednego zostawić bo będą hamować rozwój Gittensa, Duranvilla czy Beiera. Gdybym cofnął czas dalej napisałbym to samo z tymże wskazałbym zdecydowanie na Malena. Adeyemi w poprzednim sezonie jako skrzydłowy napastnik miał 5 goli i 2 asysty we wszystkich rozgrywkach łącznie i tak było przez ostatnie dwa sezony. W tamtym czasie każdy rozsądny miałby duże wątpliwości czy nie przyjąć oferty na poziomie 40-50mln za niego widząc, że nie prosperuje zbyt dobrze. W tym momencie Adeyemi ma 5 goli i 5 asyst czyli już podkręcił statystyki ale czy utrzyma taką formę na cały sezon? Czy znowu kontuzja (nie daj Boże) i 2-3 miesiące przerwy? Czy może po prostu zniknie na kilka/kilkanaście spotkań z rzędu jak to miał dotychczas w zwyczaju? Tego jeszcze nie wiemy dlatego osoba karima Adeyemiego w dalszym ciągu jest dla mnie znakiem zapytania mam jednak nadzieję, że chłopak zdrowy w końcu wskoczy na następny poziom.

Waszek_1995
Waszek_1995 Wczoraj, 12:52

Właśnie Malena to trzeba się jak najszybciej pozbyć bo jest samolubem a jego drybling pod siebie znają już chyba nawet w 3 regional lidze jest po prostu żałosny i nie przeskoczy już pewnego poziomu. Adeyemi ma to ?coś? z tym trzeba się urodzić. Teraz nie ma sensu się spierać czy ktoś mówił tak czy inaczej wszystkim zależy nam na jednym czyli dobro drużyny którą kochamy. Cieszy że 2 razy z rzędu ten sam skład i ustawienie oby teraz już było to krystaliczne i jasne ustawienie jak gramy jak i pierwsza 11 i zmiany będą 1-2 zawodników jak np kontuzja czy słabsza dyspozycja.

Alex3110
Alex3110 Wczoraj, 12:38

Braki były na innych pozycjach, jak drużynie "idzie" to wszyscy zaczynają wyglądać lepiej - proste.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel Wczoraj, 12:37

Ja byłem przeciwny ich sprzedaży, zwłaszcza Malena. W Adeyemiego nie wierzyłem, bo przez 2 lata było kiepsko, ale nie mieliśmy lepszych opcji.

ryś
ryś Wczoraj, 12:28

Ja akurat pisałem odnośnie ewentualnych transferów Malena I Adeyemiego, że ich sprzedaż za mniej niż 60 mln byłaby dużym błędem. Obaj piłkarze{ Malen także} , są graczami mogącymi robić tzw. różnicę. Obecnie na rynku jest niewielu takich piłkarzy do wzięcia za 30-40 mln ,a były zakusy aby ich za takie kwoty sprzedać. To z naszej strony dla innych byłaby promocja , bo za pieniądze uzyskane nie kupilibyśmy raczej zawodników o podobnych umiejętnościach. Adeyemi jest rzeczywiście rozwojowy i o nietuzinkowych walorach. Z nim i poniekąd z Malenem jest taki problem, że obaj są bardzo chimeryczni i cały ambaras w tym żeby im się chciało . No właśnie żeby im się chciało , bo ile już było meczy w których właśnie ci zawodnicy przechodzili obok gry. Adeyemi bardziej niż na grze w BL , skupia się na Lidze Mistrzów . W tym sezonie wygląda bardzo dobrze i mam nadzieję, że idzie to w dobrym kierunku, bo może nam jeszcze niejeden mecz wygrać. Malen jak na razie pod formą ale jego obecność i tak zwiększa konkurencję wewnątrz drużyny na pozycjach ofensywnych.

Waszek_1995
Waszek_1995 Wczoraj, 12:07

Gdzie są ci wszyscy którzy chcieli się pozbywać Karina Adeyemiego ? Teraz pisanie jest młody może się ustabilizować? Mówiłem przed sezonem żeby go nie skreślać bo będzie naszym najlepszym zawodnikiem w tym sezonie.. Karim ma ogromny potencjał na zawodnika Klasy światowej i jeśli ktoś zna się na piłce to nie da się tego nie zauważyć ;)

ryś
ryś Wczoraj, 11:55

Gross dobry w rozgrywaniu i taki piłkarz był nam bardzo potrzebny ale musi jeszcze popracować nad grą ofensywną. Wczoraj zmarnował setkę podając zamiast strzelać na bramkę w sytuacji praktycznie sam na sam. Jest to zawodnik trochę starej daty ale z bardzo dobrym przeglądem pola i rozgrywaniem piłki. Potrafi regulować tempo i ma duży wpływ na grę całego zespołu. Trochę stylem podobny do wczesnego Sahina jak grał u nas przed transferem do Realu. Guirassy to strzał w "10". Widać, że nie jest to piłkarz pokroju Fullkruga, tylko bardzo uniwersalny gracz ,potrafiący oprócz dobrej gry w powietrzu i zastawiania się , także dryblować i odpowiednio uderzyć piłkę. Myślę, że będzie z niego u nas pociecha przynajmniej na kilka lat. Anton to bardzo solidny obrońca, aczkolwiek nie wirtuoz pokroju np.Hummelsa. Ale mamy solidnego środkowego obrońcę w jego osobie. Co do Couto to jest to typowy latynos - technicznie nienaganny ale już co do dyscypliny na boisku niekoniecznie. Ja dałbym mu jeszcze czas na zrozumienie gry ale mam nieco wątpliwości co do jego przydatności w grach z silnymi rywalami . Ale poczekajmy.

wola
wola Wczoraj, 11:27

Gross odpalił zatychmiast Guirassy od kiedy tylko zaczął grać Anton gra coraz pewniej tylko Couto coś się ociąga z adaptacją

statystyki
Użytkownicy online: szymmonn
Gości online: 22
Zarejestrowanych użytkowników: 10180
Ostatnio zarejestrowany: Mariusz
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem