Borussia Dortmund – BVB – aktualności (transfery, mecze, skład)
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Ważne zwycięstwo 2:0 z Eintrachtem Frankfurt!

24 sierpnia 2024, 18:26, Stanley
Ważne zwycięstwo 2:0 z Eintrachtem Frankfurt!

Nie było łatwo przedrzeć się przez linię obrony rywala, ale druga połowa przyniosła przełamanie.

Pierwsze 45. minut należą zupełnie do zapomnienia, bo na boisku brakowało szybkości, dynamiki, akcji i innych składników, które są potrzebne do meczu o dobrej jakości.

Z pierwszej połowy można jedynie wyróżnić mocny strzał zza pola Juliana Brandta, niestety skierowany w miejsce, gdzie ustawiony był goalkeeper. Goście najgroźniejszą sytuację mieli po uderzeniu z volley'a Larssona, ale Szwed włożył w to zbyt dużo siły. Czarno-żółtym nadarzyła się jeszcze okazja po zamieszaniu w polu karnym, ale próbujący zaskoczyć rywali Sabitzer strzałem z piętki, zrobił to nieskutecznie.

Druga połowa była zdecydowanie lepsza w wykonaniu gospodarzy, a co za tym idzie, udało się się zdobyć dwa gole.

Chociaż to ekipa gości zaatakowała jako pierwsza, a świetną prostopadłą górną piłkę dostał Marmoush, wybiegając na pozycję sam na sam z Kobelem. Egipcjanin nie zdołał skutecznie opanować piłki przez co jego płaski strzał po ziemi wylądował w rękawicach Szwajcara. W 71. minucie powinno być 1:0 dla Eintrachtu, jednak na pustą bramkę nie trafił Chaibi. Jego kiks można usprawiedliwić jedynie bardzo mocnym podaniem od kolegi z drużyny. Powiedzenie "niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" pasuje w tym meczu idealnie, bo już minutę później Gittens wyprowadził BVB na prowadzenie. Pokonał Trappa petardą pod poprzeczkę, po wcześniejszym zejściu z lewego skrzydła. Podopieczni Sahina się rozpędzili, a Anglik w 75. minucie miał szansę zanotować asystę, niestety strzał z pierwszej piłki Sabitzera poszybował nad poprzeczką. Dobre minuty Borussii nie mogły spowodować utraty koncentracji w szeregach defensywnych, bo bardzo blisko wpakowania futbolówki do własnej bramki był Anton, na jego szczęście rykoszet minął o centymetry prawy słupek. Kropkę nad "i" postawił ponownie Jamie Gittens, który wyprowadził zabójczą kontrę, osobiście ją wykańczając.

Bundesliga 1. kolejka
Borussia Dortmund - Eintracht Frankfurt

BVB: Kobel - Süle, Anton, Schlotterbeck – Malen (Beier 59'), Can (c) (Reyna 81'), Groß, Ryerson - Sabitzer (Nmecha 81'), Brandt (Bensebaini 85') - Adeyemi (Gittens 59')
Rezerwa: Meyer, Couto, Haller, Duranville
Trener: Nuri Sahin

Eintracht Frankfurt: Trapp (c) - Kristensen, Tuta, Koch, Theate (Nkounkou 69') - Skhiri, Larsson - Marmoush (Matanović 69'), Götze, Chaibi (Uzun 76') - Ekitiké (Knauff 77')
Rezerwa: Santos, Amenda, Collins, Højlund, Bahoya
Trener: Dino Topmoller

Bramki:
1:0
Gittens (72. Groß)
2:0 Gittens (90+3. Bensebaini)

Żółte kartki: Skhiri
Sędzia: Felix Zwayer
Widzów: 81 365

Źródło: www.borussia.com.pl / Foto: www.bvb.de
15 komentarzy ODŚWIEŻ
24 sierpnia 2024, 20:39
Jamie Bynoe-Gittens nasza super gwiazda!
8 -1
24 sierpnia 2024, 20:40
Ważne trzy punkty na rozpoczęcie sezonu. Błysk geniuszu Gittensa i niestety - falstart Sahina. Wejście w mecz i zwłaszcza pierwsze 30 minut
KATASTROFA.
Póżniej było niewiele lepiej. Gra na trzech obrońców, na dwie "6" i przez większość gry bez "9" i praktycznie bez skrzydeł. Can chyba 95 procent podań do tyłu. Tak naprawdę zaczęliśmy cos grać, gdy przeciwnik opadł z sił.
Również zmiany za póżno i nie do końca chyba przemyślane, oprócz Gittensa i Beiera. Na deser łut szczęścia w postaci przestrzelenia z trzech metrów do pustej bramki i interwencji Bensebainiego. Obie sytuacje obrócone na plus dla nas w postaci dwóch bramek.
9 -1
24 sierpnia 2024, 20:57
Zwycięstwo ciężko wywalczone z dużą pomocą szczęścia po naszej stronie. Mecz w 1 połowie jak te za Terzicia, przez pierwsze 25min Frankfurt kompletnie zdominował BVB dopiero pod koniec 1 połowy coś ruszyło. 2 połowa z goła inna tutaj Borussia pokazała przewagę nad rywalem choć gdyby nie trochę szczęścia mógł być równie dobrze remis gdyby Eintracht nie zaliczył już w 1 kolejce pudła sezonu a Bensebaini odbioru sezonu. Myślę, że dużą rolę odegrało tutaj ustawienie do którego nie jestem przekonany. Gra na 3 obrońców bez dobrych wahadłowych i bez napastnika i z Emre Canem dużo zrobiła swojego na naszą niekorzyść. Najlepsi na boisku a w zasadzie jedyni dobrzy to: Gross, Gittens, Sule (ciężko w to uwierzyć), Ryerson i Kobel. Strasznie słabo Schlotterbeck i Brandt. Nieskalany myślą Adeyemi i fochostrzelny Malen także bardzo słabo, powinni w następnym meczu usiąść na ławce na rzecz Gittensa i Duranvilla. Emre Can klasycznie tykająca Bomba spowalnianie akcji i tracenie piłki w newralgicznych miejscach boiska to była dzisiaj jego specjalność. Beier też dał dobrą zmianę. Anton w miarę okej przez cały mecz. Sabitzer w 1 połowie słabo w 2 trochę odżył i poprawił swoją grę. Oceny zawodników w skali od 1 do 10 (6 ocena wyjściowa):
Kobel - 7
Schlotterbeck - 3
Sule - 8
Anton- 6
Ryerson - 7
Gross - 9
Can - 2
Brandt - 3
Sabitzer - 5
Malen - 2
Adeyemi - 2
Gittens - 9
Beier - 6
Reszta zmienników bez oceny bo za krótko grali.
6 -1
24 sierpnia 2024, 21:14
O jaki Ty znawca xD
0 -8
24 sierpnia 2024, 21:35
Żaden ze mnie znawca to tylko moja subiektywna opinia nt meczu i zawodników
7 -1
24 sierpnia 2024, 21:29
Wynik pozytywny i dajmy Sahinowi czas, mecz nie był porywający szczególnie w 1 połowie natomiast mieliśmy kilka fajnych przebłysków szczególnie Gittens który dzisiaj niejako nas uratował i moim zdaniem jest on świetnym jokerem, gdy wchodzi na podmęczonego rywala to dzięki swojej dynamice ma nad nim przewagę i dzisiaj widzieliśmy efekty, bardzo czekam na Guirassiego bo Adeyemi nie do końca podołał na 9, Can jest zwyczajnie zbyt słaby na 1 skład i nie wiadomo czemu wciąż tam jest, Groß okazuje się kluczowym wzmocnieniem i pozytywnym zaskoczeniem, Brandt dziś był dość zgaszony ale mam nadzieję że się rozkręci, obrona w miarę na plus chociaż Schlotterback czasami elektryczny, Ryerson na +, Malen słabo i o dziwo Bensebaini po wejściu dobry występ, Beier jeszcze potrzebuje zgrania ale wyglądalo to dobrze. HEJA BVB
8 0
24 sierpnia 2024, 21:34
O meczu nie mogę za wiele powiedzieć, bo oglądałem go na komórce w hotelu. Ale jedno jest pewne, to był mecz przełomowy dla Nuriego i Łukasza!!!
Przełamał się też Gittens!!!
Nie ma sensu szukać dziury w całym, ja widziałem dużo pozytywnych rzeczy. A najbardziej muszę podziękować żonie, że nie była na mnie zła za krótką kolację. U nas była już 19.30!!!
4 0
24 sierpnia 2024, 22:08
Wola
U nas dokładnie to samo. Grecka kolacja i telefon w ręku :-)
1 0
24 sierpnia 2024, 22:17
Masz rację , że nie ma sensu narzekać po pierwszym meczu. Mam tylko takie wrażenie, że dzisiejszy mecz był podobny, a pierwsza połowa nawet gorsza od wielu "męczących" gier ligowych z poprzedniego sezonu. Mam tu na myśli fakt zdominowania przez rywali. Nie bez kozery odbywa się to w pierwszych kwadransach gry ,kiedy gra jest najintensywniejsza i liczy się przygotowanie motoryczne, a zwłaszcza zdolność do szybkościowych interwałów. Od wielu miesięcy mam wrażenie, że zaczynamy grać jak dopiero pozwoli nam przeciwnik. Nie mówię tu o wszystkich piłkarzach lecz głównie pomocnicy przy bardziej dynamicznym przeciwniku wyglądają bardzo przeciętnie. Ja nie odbieram im właściwych na tym poziomie umiejętności czysto piłkarskich ale zbyt dużo jest sytuacji gdy nie potrafimy narzucić przeciwnikowi stylu gry i go zdominować, a dużo rzeczy dzieje się na boisku z przypadku. Oczywiście taki Gittens czy Adeyemi mają odpowiednią szybkość i momenty kiedy potrafią zrobić z tego atutu użytek ale także są spotkania, a zwłaszcza z niektórymi rywalami, że poszczególni gracze "znikają" na wiele minut i niewiele wnoszą do gry zespołu. Tak było i dzisiaj przez pierwsze 30 minut/o wiele za długo/ gdy to Eintracht "biegał", a my co najwyżej gasiliśmy pożary we własnym polu karnym. Liczę, ze w tym sezonie to się zmieni, bo musi się zmienić aby grać o najwyższe cele.
4 0
24 sierpnia 2024, 22:29
Bardzo cieszy mnie osobiście wygrana bo zawsze lepiej jest rozpocząć sezon od wygranej,fajnie że wygrali.Co do meczu to nie miałem okazji oglądać ale mam nadzieję że nie było najgorzej,ważne 3 punkty.
0 0
25 sierpnia 2024, 08:10
Panowie KOLEDZY a gdzie jest ten Malen z poprzednich sezonów , wczorajszego wieczoru ani jeden drybling mu nie wyszedł , Kristensen blokował go jak chciał (chyba jest już myślami w innym klubie ?).
6 0
25 sierpnia 2024, 11:29
Malen miał bardzo dobry sezon po 2 latach gry u nas. Od połowy ubiegłego znów dołuje. To, że wyszedł w pierwszym składzie bardzo mnie zdziwiło. Ale wczoraj nie tylko on zawiódł. Taki Sabitzer w pierwszej połowie przy szybko biegającym przeciwniku, po prostu nie wiedział co się dzieje. To samo Can, Adeyemi czy Brandt. Grając dwiema "6" nie potrafiliśmy nic sensownego rozegrać. Z przodu jedynym walczącym był Ryerson i to cały komentarz dla naszych ofensywnych graczy w pierwszych 30 minutach. Myślę, że Sahin wyciągnie z tej fazy gry odpowiednie wnioski i to się już nie powtórzy. Co do wyniku to jest on znacznie lepszy od gry. Mecz wygrał nam Gittens , ale było to na włosku, bo Bensebaini swoją bardzo ryzykowna interwencja w naszym polu karnym mógł spowodować , że byłoby 1:1. Tak jak interweniował Bensebaini/wczoraj akurat szczęśliwie/ w polu karnym się nie interweniuje ,bo w 99 % kończy się to rzutem karnym dla przeciwnika. Wpuszczanie do gry przy stykowym wyniku ,takich zawodników jak Reeyna, Mnecha czy właśnie Bensebaini , to proszenie się o kłopoty. Kto oglądał ten wie, że zmiany dokonane przez Frankfurt spowodowały ożywienie ich gry, a u nas wprost przeciwnie. No ale może jestem zbyt surowy .
2 0
25 sierpnia 2024, 19:49
Też odnoszę takie wrażenie że Malen jest myślami w innym klubie i wczoraj zagrał bardzo słaby mecz podobnie jak Adeyemi tylko że tego drugiego mogę jeszcze jakieś usprawiedliwić bo jego pozycja do skrzydło a nie wysunięty napastnik.
Myślę że jak jeden i drugi posiedzieli by na ławce parę spotkań to ochota do gry by wróciła tym bardziej że mają z kim rywalizować na swoich pozycjach. Bo aktualnie Gittens i Duranville zjadają Malen i Adeyemiego.
2 0
25 sierpnia 2024, 12:39
Końcowy wynik był nawet lepszy niż się spodziewałem (typowałem 2-1), ale mam wrażenie, że grali z zaciągniętym hamulcem, albo w jakimś trybie ekonomicznym. Zresztą w meczu pucharowym wyglądało to podobnie, tyle że przeciwnik był słabszy.
Na razie można powiedzieć, że nad SIP wciąż unosi się duch Terzicia, bo pod jego kierownictwem gra wyglądała dość podobnie. Wiadomo że nowy trener nie od razu wprowadzi wszystkie swoje pomysły w życie i potrzebuje czasu. Póki co ma go pod dostatkiem, więc niech działa. Nie od razu Dortmund zbudowano.
3 0
25 sierpnia 2024, 12:47
Usnąłem to było tak wolne, ale gole fajne.
1 0

tabela ligowa
Drużyna M Z R P PKT
1. Bayern Monachium 21 17 3 1 54
2. Bayer Leverkusen 21 13 7 1 46
3. Eintracht Frankfurt 21 11 6 4 39
4. RB Lipsk 21 10 6 5 36
5. VfB Stuttgart 21 10 5 6 35
6. SC Freiburg 21 10 3 8 33
7. FSV Mainz 21 9 5 7 32
8. Borussia Mönchengladbach 21 9 4 8 31
9. VfL Wolfsburg 21 8 6 7 30
10. Werder Brema 21 8 6 7 30
11. Borussia Dortmund 21 8 5 8 29
12. FC Augsburg 21 7 6 8 27
13. Union Berlin 21 6 6 9 24
14. FC St. Pauli 21 6 3 12 21
15. TSG 1899 Hoffenheim 21 4 6 11 18
16. Holstein Kiel 21 4 3 14 15
17. 1. FC Heidenheim 21 4 2 15 14
18. VfL Bochum 21 2 4 15 10
cała tabela
shoutbox
flammen
flammen godzinę temu

FilipSantana - niestety brutalne ale prawdziwe to co napisałeś... :(((

Marco Reus
Marco Reus 6 godzin temu

Guirassy piłkarzem tygodnia CL

Danzig
Danzig Wczoraj, 20:30

Podsłuchane w markecie.Kuzyn ze wsi mi powiedział.Hollerbach z Unionu na horyzoncie..

mixdx
mixdx Wczoraj, 17:37

Svensson z Guirassym w jedenastce kolejki ligi mistrzow

FilipSantana
FilipSantana Wczoraj, 13:05

na 99% nie sprzedamy niestety Cana, Sulego i Grossa. Jest bardzo mala szansa, że uda się sprzedać Sabitzera i Brandta (bardzo bym tego chcial ale raczej bez formy nikt ich nie weźmie). Antona nie ma sensu sprzedawać poza tym zarząd tego na pewno nie zrobi. A ktoś z trójki Kobel, Adeyemi i Gittens latem odejdzie na 100pro bo następny sezon bez LM. No i jeszcze zostaje kwestia Ozcana, Reyny, Hallera i Moukoko. Cala 4 ma kontrakt do 2026 roku a nie odgrywają żadnej roli w klubie. Haller nie zrezygnuje z wysokiej pensji więc u niego tylko wypożyczenie. Moukoko też zarabia sporo a po aferze z kręconym licznikiem, nikt go już nie weźmie. Ozcana da radę sprzedać ale za jakies marne grosze, Reyna zaś myślę, że pójdzie spokojnie za 15-20mln

Le0n
Le0n Wczoraj, 13:01

Krótko czy długo. Krótko to tak, mamy dużo podań, bo Kovac tak lubi jak Pep. Teraz to dało efekt bo przeciwnik wymiękł ale czas pokaże.

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 12:51

W tabeli dość ciasno, 4 pkt do 6 miejsca. A później? Eintracht, Bayer i Bayern pewnie będą punktować dalej. Nie ma co się łudzić na top3 Freiburg i Mainz nie grają niczego specjalnego. Najprawdopodobniej o puchary będziemy walczyć z Lipskiem i Stuttgartem

deblin12@onet.pl
deblin12@onet.pl Wczoraj, 12:46

Ja tam czekam, aż Beier się obudzi przecież skąś te 16 goli strzelił...

Q4RTRIDG3
Q4RTRIDG3 Wczoraj, 12:42

Skrzydła działały słabo więc Kovac zmienił ustawienie, tu zaplusował Cieszy dobre spotkanie Sabitzera, oby to utrzymał. Svenssona jeszcze trudno ocenić ale zrobił dobre pierwsze wrażenie

wola
wola Wczoraj, 11:48

Zobaczymy teraz, co dalej. Teoretycznie mamy kilka łatwych spotkań do punktowania. Trzeba iść za ciosem!!!

ryś
ryś Wczoraj, 11:12

To jest właśnie reakcja na grę "tu i teraz".

ryś
ryś Wczoraj, 11:11

wola Wyglądało tak, że Sporting mocno spuchł. Nie bez znaczenia na dalszy przebieg meczu miały też dość szybko strzelone przez nas dwie bramki. Ale tak naprawdę jak było wiedza sami zawodnicy. Fakt mocno rzucający się w oczy był dla mnie taki, że w pierwszej połowie Sporting grał bardzo intensywnie tj. pierwsze 40 minut ,bo pod koniec pierwszej połowy już my dochodziliśmy do głosu. Te przetasowania pozycji naszych atakujących w drugiej połowie temu dopomogły bo przy stojącym tylko w polu karnym Guirassim i tylko sporadycznych wejściach do środka naszych skrzydłowych były marne szanse na końcowy sukces. Jeżeli stał za tym Kovac to dobrze to wróży na przyszłość.

artur1973
artur1973 Wczoraj, 07:29

Myron Boadu - podobniez gwiazda napadu Bochum nie zagra z nami w derbach?. Jest nadzieja ze ugramy jakiś punkt :-)

Kapolini76
Kapolini76 Wczoraj, 03:19

Dzięki panowie za info oby tak dalej heja BVB

fanatyk88
fanatyk88 1 dni temu, 2025-02-12

No faktycznie, niektórzy tu pisali ze jednostronny będzie mecz Bayernu. Bardzo był jednostronny. Jeszcze w rewanżu im się mordy zapalą.

Alex3110_
Alex3110_ 1 dni temu, 2025-02-12

Dzięki

Kot13
Kot13 1 dni temu, 2025-02-12

Na kogoś z pary Aston Villa - Lille a jak przejdziemy dalej to Liverpool albo Barcelona

Alex3110_
Alex3110_ 1 dni temu, 2025-02-12

Jak to dalej jest, na kogo możemy trafić w następnej rundzie CL?

dawid2468
dawid2468 1 dni temu, 2025-02-12

Czyli rewolucje w szatni w czasie przerwy zaczyna działać, a to dobrze rokuje

wola
wola 1 dni temu, 2025-02-12

ryś to było raczej zamierzone, bo zauważyłem takie próby z Grossem już w pierwszej połowie :-) Nie wiem tylko, co wczoraj się stało, czy to Sporting spuchł, a może to my zagraliśmy perfekcyjną połówkę... ??? Najważniejsze, że wreszcie oglądało się BVB jak kiedyś!!!

Kot13
Kot13 1 dni temu, 2025-02-12

Serhou Guirassy strzelił wczoraj 10 bramkę w tej edycji LM , tym samym wyrównał rekord strzelonych goli LM dla BVB przez pojedyńczego gracza. Wcześniej podobną liczbę bramek zdobyli jedynie Robert Lewandowski w sezonie 2012/2013 oraz Erling Haaland w sezonie 2020/2021. Jeżeli Gwinejczyk zdobędzie w rewanżu kolejnego gola zostanie samodzielnym liderem.

deblin12@onet.pl
deblin12@onet.pl 1 dni temu, 2025-02-12

Bo brakuje nam kogoś takiego jak Rocco Reitz który będzie latał od pola karnego do pola karnego

ryś
ryś 1 dni temu, 2025-02-12

Panowie na razie trudno o jakiś huraoptymizm . Wczoraj odmienił nasza grę i dał sygnał do ataku nie kto inny tylko Guirassy, który zaczął się gdzieś ok. 50 minuty cofać i rozgrywać, a w jego miejsce zaczął wchodzić Beyer i Gross !. Obrona Lizbonczyków "zwariowała" , a cały ich zespół "siadł" fizycznie i zostawiali nam bardzo dużo miejsca. Czy to był pomysł na grę Kovaca czy tez samoistna inicjatywa tego nie wiem ale przyniosło to piorunujący skutek. Czy to już tak będzie zawsze przekonamy sie w najbliższym czasie.

fanatyk88
fanatyk88 1 dni temu, 2025-02-12

Pofantazjować przecież można, ja im w każdym meczu życzę porażki.

Mattii
Mattii 1 dni temu, 2025-02-12

Bądźmy poważni, w aktualnej formie Bayernu to będzie jednostronne spotkanie.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 1 dni temu, 2025-02-12

Bajki z mchu i paproci. Rozłożą przed Bayernem nóżki tak jak przed nami.

fanatyk88
fanatyk88 2 dni temu, 2025-02-12

Żeby tak Celtic pokusił się o niespodziankę i walnął tych wieśniaków.

wola
wola 2 dni temu, 2025-02-12

Kapolini76 w pierwszej połowie szybka gra Sportingu i wiele sytuacji pod naszą bramką. Wszystkie strzały w Kobela i jeden w poprzeczkę. W drugiej można było przecierać oczy za zdziwienia. Tym razem szybka gra ale BVB. Często na jeden kontakt. Nagle w drużynie coś zaskoczyło. Zaczęli tworzyć sytuacje i strzelać bramki jak w najlepszych czasach. W sobotę zobaczymy, czy to potwierdzą w Bochum... czy jesteśmy na huśtawce.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 2 dni temu, 2025-02-12

Przed przerwa nic nie wskazywało na to, żebyśmy mieli wygrać.

Rebe Jankiel
Rebe Jankiel 2 dni temu, 2025-02-12

Świetna druga połowa w naszym wykonaniu, praktycznie wszystko naszym wychodziło.

statystyki
Użytkownicy online:
Gości online: 55
Zarejestrowanych użytkowników: 10244
Ostatnio zarejestrowany: miszczakj@o2.pl
Zaloguj się
Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?
Zarejestruj się
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem